Pentagon oficjalnie udostępnia nagrania z UFO. „Te samoloty wykazują cechy, które nie znajdują się obecnie w amerykańskim wykazie"

''UFO u wybrzeża USA? Pentagon opublikował filmy z 'niezidentyfikowanymi zjawiskami lotniczymi'''
Pentagon oficjalnie przyznał, że trzy krótkie filmy pokazujące "niezidentyfikowane zjawiska lotnicze" są autentyczne. Wideo zostały pokazane po raz pierwszy między grudniem 2017 r. a marcem 2018 r. przez firmę, której współzałożycielem jest były członek zespołu Blink-182, Tom DeLonge.

Filmy, zarejestrowane kamerami na podczerwień, pokazują, coś co wydaje się być niezidentyfikowanym obiektem latającym. Na dwóch z nich słychać reakcję pilotów marynarki wojennej USA (US Navy), którzy z podziwem komentują niezwykłą szybkość poruszania się obserwowanego statku. Jeden z nich spekuluje, że może to być dron.

"Wiem, że chciałbym tym latać"

US Navy już we wrześniu 2019 roku potwierdziła prawdziwość filmów.

Marynarka wojenna określa obiekty, które widzimy na tych nagraniach, mianem niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych. Używamy tego określenia, ponieważ dobrze opisuje obserwacje niezidentyfikowanych obiektów, które znajdują się w treningowej przestrzeni powietrznej kontrolowanej przez wojsko.

– powiedział wtedy Joseph Gradisher z US Navy, którego cytował portal The Black Vault.

Natomiast pilot jednej z tych maszyn, która zarejestrowała obiekt zrelacjonował swoje przeżycia dziennikowi "The New York Times". Komandor David Fravor mówił, że podczas rutynowej misji treningowej został niespodziewanie skierowany do normalnego "bojowego" przechwycenia obiektu wykrytego przez radar krążownika eksportującego lotniskowiec USS Nimitz.

Po dotarciu we wskazany obszar dostrzegł coś "przypominającego kształtem podłużnego tic-taca". Obiekt unosił się na małej wysokości nad wodą, po czym gwałtownie ruszył w kierunku F/A-18 i zaczął wykonywać manewry mające "wykraczać poza możliwości naszej technologii". Po chwili odleciał.

Nie wiem, co widziałem. Nie miało piór, skrzydeł ani wirników i było znacznie szybsze niż nasze maszyny. Wiem, że chciałbym tym latać.

- powiedział komandor w rozmowie z "NYT".

Pentagon potwierdza

Pentagon zdecydował się na oficjalną publikuję filmów:

Aby wyjaśnić wszelkie nieporozumienia pojawiające się wśród opinii publicznej na temat tego, czy krążący materiał jest prawdziwy

- powiedział jego rzeczniczka, Sue Gough i dodała:

Po dokładnym przyjrzeniu się sprawie departament (Departament Obrony USA - przyp. red.) stwierdził, że autoryzowane wydanie tych niesklasyfikowanych filmów nie ujawnia żadnych wrażliwych danych oraz nie wpływa na dalsze dochodzenia w sprawie inwazji wojskowej przestrzeni powietrznej przez niezidentyfikowane zjawiska lotnicze

>>> Zobacz także:

Autor: Iza Dorf

podziel się:

Pozostałe wiadomości