Nie żyje Steve Priest. Lider "The Sweet" miał 72 lata

świeczka żałobna
Michel Bouquet nie żyje. Grał w "Nędznikach" i "Mozarcie"
Źródło: Manuel Breva Colmeiro/Getty Images
Zmarł Steve Priest - założyciel grupy "The Sweet". Informację potwierdził kolega z zespołu. "Był najlepszym basistą, z jakim kiedykolwiek grałem" - napisał Andy Scott. Priest miał 72 lata. Co było przyczyną śmierci muzyka?

Steve Priest nie żyje

Steve Priest był założycielem brytyjskiej rockowej grupy „The Sweet”. To właśnie jego wieloletni przyjaciel z zespołu – Andy Scott poinformował o śmierci muzyka.

Jestem w kawałkach. Steve Priest odszedł. Z jego żoną byliśmy w kontakcie i chociaż wiedziałem, że podupada na zdrowiu, nie wyobrażałem sobie tego momentu. Nigdy

- napisał.

Muzyk miał 72 lata. Pozostawił żonę Maureen, córki: Lisę, Danielle i Maggie oraz trójkę wnuków: Jordana, Jade i Hazel.

Moje myśli kieruję do jego rodziny. Był najlepszym basistą z jakim kiedykolwiek grałem(…) Odpoczywaj w pokoju, bracie

- dodał Andy Scott.

Przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana.

The Sweet

Zespół powstał w roku 1968, początkowo pod nazwą Sweetshop. Jego założycielem, basistą i wokalistą był Steve Priest. Grupa osiągnęła sukces dzięki współpracy ze znanym duetem kompozytorsko-producenckim Chinn-Chapman. Do ich największych przebojów należą między innymi: Blockbuster, Ballroom Blitz, Teenage Rampage, The Sixteens, Fox On The Run.

W skład grupy wchodzili: Brian Connolly (wokal), Steve Priest (bas, wokal), Mick Tucker (perkusja) i Andy Scott (gitara, klawisze).

Zobacz też:

Autor: Anna Korytowska

Źródło zdjęcia głównego: Manuel Breva Colmeiro/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana