Nie żyje Renee Dorleac. Aktorka była matką jednej z francuskich gwiazd

świeczka w ciemności
Nie żyje Moses J. Moseley
Źródło: Towfiqu Photography/Getty Images
W wieku 109 lat zmarła francuska aktorka Renee Dorleac. Kobieta była matką gwiazd Catherine Deneuve, Francoise Dorleac i Sylvie Dorleac. Smutne doniesienia gazety "Le Figaro" potwierdziła najbliższa rodzina.

Nie żyje aktorka Renee Dorleac

Renee Dorleac znana była pod pseudonimem Renee-Jeanne Simonot. Zadebiutowała na deskach jednego z paryskich teatrów, gdy miała zaledwie 7 lat. Na scenie grała przez kolejne 28 lat, a następnie jako jedna z pierwszych Francuzek dubbingowała amerykańskie filmy. Przez lata 30. ubiegłego wieku była głosem m.in. Olivii de Havilland, Sylvii Sidney, Judy Garland, Donny Ree i Esther Williams.

Kilka dni przed 102. urodzinami gwiazda zwierzyła się magazynowi "Le Point":

Moja starość nie jest smutna. Mam szczęście, że jestem otoczona życzliwymi osobami. Nie ma dnia, żeby nie zadzwoniło do mnie bądź mnie nie odwiedziło któreś z moich dzieci i wnuków

Renee Dorleac - życie prywatne

Z nieformalnego w związku z aktorem Aimé Clariondem aktorka miała córkę Danielle. W 1940 r. poślubiła aktora Maurice’a Dorléaca, z którym doczekała się trzech córek: Françoise, Catherine i Sylvie. Po urodzeniu czwartego dziecka gwiazda ograniczyła swoje aktorskie występy i zdecydowała się poświęcić wolny czas rodzinie. Od 1979 r. była wdową i mieszkała na stałe w Paryżu.

Zobacz wideo: Nie żyje aktorka Lisa Banes. Zmarła w wyniku obrażeń doznanych po potrąceniu przez skuter

Zobacz także:

Catherine Zeta-Jones ćwiczy na jachcie. Fani zachwyceni aktorką: "Twoja figura jest niesamowita"

Marieta Żukowska rozstała się z partnerem. Aktorka wydała oświadczenie i wyjawiła pewną tajemnicę

Ewa Kasprzyk wyszła za mąż za Michała Kozerskiego? Aktorka skomentowała doniesienia w swoim stylu

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: Towfiqu Photography/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana