Mruczenie kota – co oznacza i skąd się bierze?

Kot Nebelung
Heath Knight/Getty Images
Źródło: iStockphoto
Koty to niezwykle zwinne drapieżniki, które często zaskakują człowieka swoją szybkością. Kiedy jednak przyjdzie czas na odrobinę pieszczot i małe lenistwo, decydują się zaszczycić swoich opiekunów uroczym mruczeniem. Ale czy koty mruczą tylko wtedy, gdy są zadowolone? Przeczytaj koniecznie, skąd bierze się ten przyjemny dla wszystkich dźwięk, i dowiedz się, dlaczego koty mruczą. Poznaj kocie zachowania, by móc lepiej zrozumieć swojego podopiecznego i wiedzieć więcej na jego temat.

Kot mruczy niemal codziennie. Opiekunowie tych zwierząt zazwyczaj doskonale wiedzą, co zwiastuje wydawanie takich dźwięków przez kota, a obserwują je, gdy kot do nich przychodzi, chce jeść bądź potrzebuje bliskości. Czasem jednak mruczenie kota może też okazać się niepokojące. Obserwuje się je najczęściej u oswojonych kotów mieszkających w domach.

Mruczenie kota – na czym polega?

Skąd się bierze mruczenie kota? Odpowiedź na to pytanie nadal nie została jednoznacznie ustalona. Istnieją poglądy zakładające, że kocie mruczenie powstaje dzięki pracy mięśni krtani, przepony i oscylatora neuronowego. Możliwe też, że mruczenie kota powstaje dzięki kości gnykowej. Jest ona umiejscowiona w okolicy szyi. Niektórzy uważają jednak, że za mruczenie kota odpowiada przede wszystkim ośrodkowy układ nerwowy. Warto zauważyć, że koty cierpiące z powodu chorób krtani nie są w stanie wydobyć z siebie mruczenia. Jest to jedna z możliwych odpowiedzi na pytanie, dlaczego kot nie mruczy.

Dlaczego kot mruczy?

Większość kocich opiekunów żyje w przekonaniu, że ich podopieczny mruczy wyłącznie wtedy, gdy jest zadowolony. Jednak czy na pewno? Mruczenie kota to dźwięk słyszany jedynie z niewielkiej odległości. Czasem da się je wyczuć wyłącznie poprzez dotyk, gdyż towarzyszą mu wibracje. Istnieje przypuszczenie, że mruczenie u kotów wyewoluowało podczas kontaktu matki z potomstwem. Zdolność mruczenia pojawia się u kociąt już w pierwszym tygodniu życia. Wytwarzane wibracje są sygnałem, który jeszcze ślepe kocięta mogą bez problemu odbierać i przekazywać matce. Mruczą one podczas ssania mleka, wyrażając w ten sposób zadowolenie. W tym czasie kocia mama najczęściej również odpowiada mruczeniem swoim dzieciom.

Mruczenie u dorosłych kotów wolno bytujących jest raczej rzadkim zjawiskiem. Tymczasem koty mające swoich opiekunów chętnie wykorzystują tę zdolność. Przeważnie dzieje się tak, gdy chcą zakomunikować potrzebę kontaktu lub w momencie, gdy zgłodnieją.

Co oznacza mruczenie kota? Najczęściej odczytywane jest jako wyraz zadowolenia. Należy jednak pamiętać, że koty poprzez tę czynność mogą sygnalizować również coś innego. Kiedy kot mruczy, przekazuje też opiekunowi, że coś go boli. Warto zauważyć, że kotki często mruczą również podczas porodu, który przecież nie jest dla nich przyjemnym przeżyciem. Mruczenie to także sygnał, że dzieje się coś niedobrego. Kot może mruczeć kiedy jest chory lub zestresowany. W ten sposób zwierzak próbuje zasygnalizować, że potrzebuje pomocy swojego opiekuna. Koty potrafią również mruczeć w momencie, gdy umierają.

Mruczący kot – korzyści dla człowieka

Koty potrafią mruczeć zarówno na wdechu, jak i na wydechu. Mruczenie potrafią łączyć z innymi dźwiękami, takimi jak miauczenie czy warczenie. W czasie mruczenia kot wytwarza wibrację o częstotliwościach między 25 a 150 Hz. Fakt ten sprawia, że mruczenie często łączone jest z jego leczniczym wpływem na człowieka.

Wielu naukowców uważa, że mruczenie kota ma korzystny wpływ na ludzkie zdrowie. Kiedy koty mruczą, zmniejszają napięcie mięśni i przyspieszają regenerację kości. Mruczenie wpływa też na poprawę samopoczucia, może pomagać obniżać ciśnienie i sprzyjać gojeniu się ran. Kocie mruczenie jest również łączone z łagodzeniem bólu. Niektórzy uważają, że ma wpływ na poprawę odporności człowieka.

Czy każdy kot mruczy?

Warto wiedzieć, że nie wszystkie kotowate posiadają zdolność mruczenia. Wśród dziko żyjących, dużych kotów mruczeć mogą jedynie pumy i gepardy. Natomiast tygrysy czy lwy nie potrafią mruczeć, choć w przeciwieństwie do kotów domowych mogą ryczeć. Wielkie kotowate wydobywają z siebie jednofazowy pomruk połączony z odgłosem gardłowego bulgotania. W przeciwieństwie do nich koty domowe potrafią wydawać z siebie dwufazowe mruczenie , wydobywane na wdechu i wydechu.

Zabawa w chowanego. Kot szuka kóz

Zobacz także:

Kalendarz, który zachęca do adopcji psów i kotów. "Dziesięć zwierząt już znalazło szczęśliwy dom"

Jak pies z kotem, czyli wspólne życie czworonogów pod jednym dachem. "Wymaga to od nas dużo cierpliwości, wiedzy i spokoju"

Kot Borys od 9 lat mieszka na drzewie. "Nie znamy świata zwierząt na tyle, aby go rozumieć"

Autor: Adrian Adamczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości