Minister zdrowia chce złagodzić obostrzenia w czasie ferii. Czego dotyczy zmiana?

Minister Niedzielski
TVN24
Na konferencji prasowej ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz szefa KPRM Michała Dworczyka poinformowano o aktualnej sytuacji epidemiologicznej w Polsce oraz o ewentualnym złagodzeniu obostrzeń w czasie ferii. Niedzielski zaapelował, by najbliższe dwa tygodnie potraktować "jak przysłowiową kwarantannę" i przestrzegać obowiązujących zaleceń.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister zdrowia poinformował, że odbyło się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, na którym omawiana była bieżąca sytuacja epidemiczna oraz perspektywy jej rozwoju. Odniósł się także do restrykcji obowiązujących w czasie ferii zimowych.

Łagodzenie restrykcji w czasie ferii

Niedzielski mówił, że wpływały do niego i do szefa KPRM Michała Dworczyka liczne wnioski ws. zmiany obostrzeń dotyczących poruszania się dzieci z uwagi na nadchodzące ferie zimowe.

- Mamy okres ferii, tych ferii, które niestety nie są takimi prawdziwymi feriami, jakie pamiętamy, jakie mogliśmy spędzać w górach, w śniegu, zjeżdżając na nartach. Chcielibyśmy jednak dać możliwość korzystania ze świeżego powietrza i tego, żeby dzieci w tych godzinach 8-16 mogły po prostu przebywać samodzielnie poza miejscem zamieszkania - podkreślił Niedzielski.

Zakaz wychodzenia z domu dzieci i młodzieży do 16. roku życia samych, w dni powszednie w godzinach 8-16, został wprowadzony pod koniec października i miał obowiązywać także w czasie ferii zimowych, które rozpoczęły się 4 stycznia i potrwają do 17 stycznia. Adam Niedzielski poinformował, że w najnowszym rozporządzeniu pojawi się zluzowanie obostrzenia dotyczącego nieletnich. Projekt ma się pojawić jeszcze dzisiaj.

Ferie w Polsce a koronawirus

- Przypomnę, że jesteśmy w sytuacji, kiedy mamy obostrzenia zdefiniowane według tych reguł, które były charakterystyczne dla tzw. etapu odpowiedzialności, poszerzone o zagadnienie związane ze stokami, hotelami i innymi regulacjami - zaznaczył Niedzielski. Podkreślił, że ich celem jest chronienie naszego życia i zdrowia.

Według szefa MZ, najważniejsze obecnie jest to, jaki będzie skutek epidemiczny Świąt Bożego Narodzenia oraz sylwestra. Zaznaczył, że liczba zakażonych, "która będzie ewentualnie wynikała z tego okresu, będzie decydowała o tym, co będziemy robili po 17 stycznia".

- Jesteśmy zatem znowu w takim można powiedzieć krytycznym okresie, który zdecyduje o tym, czy po 17 stycznia będziemy mogli dokonać takiego kroku, który będzie szedł w kierunku poluzowania lub, jeśli sytuacja się pogorszy, nawet przewidywane jest ewentualny wariant obostrzeń - powiedział minister zdrowia.

Zaapelował do Polaków, by okres najbliższych dwóch tygodni potraktować "jako przysłowiową kwarantannę" i przestrzegać obowiązujących zaleceń. - Patrząc na doświadczenie, jakie mamy po Sylwestrze, gdy liczba incydentów opisywanych przez policję i GIS była bardzo niewielka, ja zewsząd otrzymywałem komentarze, że to była bardzo spokojna sylwestrowa noc i ja mam nadzieję, że to jest dobry prognostyk na to, że w najbliższym okresie nie będziemy mieli eskalacji zachorowań i to widmo trzeciej fali nie będzie się po prostu materializowało - podkreślił Niedzielski.

Obostrzenia obowiązujące w Polsce

Zgodnie z decyzjami ogłoszonymi 17 grudnia przez ministra zdrowia od 28 grudnia do 17 stycznia 2021 r. zostały wprowadzone dodatkowe obostrzenia, m.in. zamknięcie hoteli, ograniczenie w działaniu galerii handlowych i stoków narciarskich.

Od 23 grudnia do 3 stycznia w szkołach jest przerwa w nauce w związku ze świętami Bożego Narodzenia. Następnie od 4 do 17 stycznia będą ferie zimowe dla wszystkich uczniów w całym kraju.

Zobacz też:

Od poniedziałku ferie zimowe. Stoki zamknięte, a co z lodowiskami?

Nowy rok w sklepach. Czy obowiązują godziny dla seniorów?

Czy szczepionka na COVID-19 jest bezpieczna? "Została przebadana na 44 tys. osób, a jeden z popularnych leków przeciwbólowych tylko na 400"

Zobacz wideo: Pomysły na ferie zimowe 2021. Co robić z dziećmi?

Źródło: x-news

Autor: Jola Marat

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości