Małgorzata Rozenek o in vitro. "Leczenie niepłodności w cywilizowanym świecie jest wspierane"

Małgorzata Rozenek-Majdan poruszyła ważną kwestię finansowania procedury in vitro przez państwo. Jak zaznaczyła, to właśnie tej metodzie zawdzięcza trzykrotne macierzyństwo. Temat poruszył również Radosław Majdan, publikując zdjęcie z synem Heniem.

Małgorzata Rozenek-Majdan o in vitro

Małgorzata Rozenek nigdy nie ukrywała, że to dzięki in vitro spełniło się jej marzenie o byciu mamą. Dziś gospodyni "Projektu Lady" i programu "Perfekcyjna Pani Domu" wychowuje trzech synów: Stanisława, Tadeusza i Henryka oraz prowadzi fundację wspierającą pary starające się o dziecko.

Z okazji Światowego Dnia In Vitro opublikowała zdjęcie jej pociech oraz obszerny wpis, w którym podkreśliła, że dla wielu par jest to jedyna droga do rodzicielstwa.

Wczoraj, 2 czerwca, był #światowydzieńinvitro ?? dzięki tej metodzie 3-krotnie zostałam Mamą

- napisała na Instagramie.

Zaznaczyła również, że bez finansowego wsparcia dla wielu ludzi marzących o własnym dziecku, in vitro jest nieosiągalne.

Moim wielkim marzeniem jest, by wróciły czasy, w których państwo pomaga i refunduje choć część jej kosztów. Wsparcie Państwa jest niezwykle ważne, przecież nie powinno się zostawiać swoich obywateli samych sobie. Niepłodność to choroba, której leczenie w cywilizowanym świecie jest wspierane

- podkreśliła, równocześnie dziękując lekarzom, którzy pomogli jej przejść przez leczenie.

Radosław Majdan o in vitro

Niemożność zajścia w ciążę nie jest wyłącznym problemem kobiet. W staraniach o dziecko na równi uczestniczą ich partnerzy, dlatego głos w sprawie postanowił zabrać Radosław Majdan, publikując urocze zdjęcie z synkiem Heniem.

Czuję olbrzymie szczęście i radość , że współczesna medycyna tak bardzo się rozwinęła, a lekarze dzięki swojej wiedzy są w stanie pomóc nam być szczęśliwymi rodzicami. Dziękuję

- napisał mąż Małgorzaty Rozenek- Majdan.

In vitro w Polsce

Refundacja in vitro w Polsce była dostępna w latach 2013-2016. W tym okresie na świat przyszło ok. 5 tys. dzieci, których rodzice skorzystali ze wsparcia państwa w ramach rządowego projektu.

Po unieważnieniu kolejnej edycji programu przez ówczesnego ministra zdrowia, Konstantego Radziwiłła, niektóre miasta zdecydowały się finansować procedurę z własnego budżetu. Ceny leczenia niepłodności metodą in vitro wahają się od 8 do ok. 12 tys. złotych. W przypadku korzystania z miejskich programów, przyszli rodzice muszą pokryć część wydatków z własnej kieszeni.