Dziennikarka w mediach społecznościowych zamieściła archiwalną fotografię. Widzimy na niej piękną szesnastolatkę ubraną w biały strój z delikatnym uśmiechem na twarzy i wzrokiem skierowanym na panoramę Wrocławia. To właśnie tam urodziła się felietonistka. I tak wyglądała Małgorzata Domagalik w latach 70. Dlaczego akurat teraz postanowiła opublikować to zdjęcie? Odpowiedź na to pytanie odnajdziemy w opisie.
Małgorzata Domagalik o sile kobiet
- Byłam dziewczyną, jestem kobietą. Ale już wtedy, kiedy miałam 16 lat, tak jak wtedy na tym zdjęciu, byłam harda m.in. powiedzeniem francuskiej egzystencjalistki Simone de Beauvoir, że "nie rodzimy się kobietami, ale stajemy się nimi" – napisała Domagalik.
"Siła jest kobietą"
Ponadto podkreśliła, że słowa francuskiej pisarki idealnie wpasowują się w obecną sytuację. Przypomnijmy, że od przeszło miesiąca Polki i Polacy gromadzą się na ulicach, by walczyć o prawa kobiet. – Dlatego tak prawdziwe i zwłaszcza dziś aktualne jest hasło i zawarta w nim treść, że siła jest kobietą. Wszystkim mamom za wbijanie tego do głowy swoim córkom dziękuję – oznajmiła dziennikarka.
Małgorzata Domagalik - kim jest?
Małgorzata Domagalik nazywana jest "mistrzynią wywiadów". Przez wiele lat była redaktor naczelną magazynu "Pani", prowadziła programy telewizyjne, a jej felietony ukazywały się m.in. na łamach "Wprost". 63-latka nie spoczęła na laurach, wciąż wyznacza sobie nowe cele zawodowe. 30 września ukazała się jej książka "W grze" pokazująca selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka z różnych perspektyw: zawodowych i prywatnych. To nie pierwszy raz, kiedy przybliżyła czytelnikom środowisko piłkarskie. Jest również autorką biografii Kuby Błaszczykowskiego.
Zobacz archiwalne wideo: Zbigniew Wodecki o wspieraniu osób homoseksualnych: Zdziwiłem się, że to dziwi
Zobacz też:
"Ono, czyli wyskrobane marzenie" – historie kobiet, które straciły dziecko
Autor: Dominika Czerniszewska