Dlaczego łatwo nam oceniać innych?
Jak się okazje najbardziej krytyczne wobec kobiet są właśnie kobiety. Dlaczego same sobie sprawiamy przykrości? Jak przyznała Kasia Kucewicz, wynika to przede wszystkim z wychowania. Dziewczynki od małego są oceniane przez dorosłych, chwalone za grzeczne zachowanie czy podziwiane za ładną sukienkę.
- To wszystko sprawia, że my nasiąkamy tym ocenianiem i to później wchodzi nam w krew. My tę krytykę puszczamy potem w świat, nie jesteśmy w stanie zatrzymać jej w sobie. Tak jak do nas mówiono, tak my mówimy innym, zwłaszcza osobom publicznym, bo wydaje nam się, że są odporne – powiedziała Katarzyna Kucewicz.
Niestety nikt z nas nie potrafi być obojętny na krzywdę. Każda z osób odczuje kąśliwy komentarz czy niewybredną opinię. W przypadku osób publicznych, takich komentarzy jest naprawdę sporo. Marta Wierzbicka zdradziła, że kilka lat temu wyzywali ją od "dorodnych", teraz nazwana jest "szkieletem".
- Ja wam chciałam przeczytać kilka komentarzy, które dostałam: "Kolejna celebrytka znana z tego, że jest znana. Wygląda jak w ostatnim stadium raka", "Jaki szkielet, idź cos zjeść". Przykre to jest, ale z drugiej strony, jeżeli mamy do siebie dużo miłości, empatii jesteśmy pewni siebie i znamy swoją wartość, takie komentarze nie powinny nas ruszać – powiedziała Marta.
Ocenianie przez pryzmat wyglądu jest czymś, co nie powinno mieć miejsca. Jeżeli my się wystawiamy na opinię publiczną, to wystawiamy nasze słowa, działania, nie nasze ciało
– powiedziała Zosia.
Zofia Zborowska i jej prawdziwy świat
Mechanizm oceniania innych najczęściej wynika z naszej wewnętrznej słabości. Kiedy sami jesteśmy niepewni, mamy kompleksy, tym chętniej krytykujemy innych. Także jeśli jesteśmy surowi w stosunku do siebie, łatwo przychodzi nam rankingowanie innych. Zosia Zborowska próbuje odczarować świat mediów społecznościowych - wstawia do sieci zdjęcia bez makijażu i filtrów. Ogromną sympatię zdobyła też dzięki temu, że pokazuje prawdziwe, a nie podkoloryzowane na potrzeby Instagrama życie.
- Bardzo dużo dostaję od dziewczyn wiadomości, że mi dziękują. Normalizowałam ciąże, pokazywałam, jak wygląda. O połogu się nie mówi, a ja mówię o tym bez ogródek - dodała.
Zobacz także:
Agnieszka Kaczorowska wraca do pracy. "Szukałam długo swojej równowagi"
Jak Sylwia Bomba wychowuje córkę? "Najważniejsze to mieć dobre serce i mądrą głowę"
Instagram zapowiada ważne zmiany. "Aby chronić młodych ludzi"
Autor: Nastazja Bloch