Kraków. Dzieci wypadły z piątego piętra
- Dwie dwuletnie dziewczynki wypadły w piątek z okna na piątym piętrze bloku w Krakowie. Są w szpitalu – powiedziała Barbara Szczerba z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do wypadku doszło na Prądniku Czerwonym.
Dzieci przytomne zostały przewiezione do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie – Prokocimiu, jedna karetką, druga śmigłowcem
– powiedziała Barbara Szczerba.
Około godziny 12:45 dostaliśmy zgłoszenie o tym, że dwójka dzieci wypadła z okna budynku przy ulicy Marchołta. Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej. Działania strażaków polegały na asyście i przygotowaniu miejsca do lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwójka poszkodowanych została zabrana do szpitala, nie mam informacji, w jakim stanie były te dzieci
- powiedział oficer prasowy.
Dzieci wypadły z okna
Z ustaleń policji wynika, że dziewczynki przebywały pod opieką mamy, która była zajęta czynnościami domowymi. Nie wiadomo, jak znalazły się w oknie. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności wypadku.
Rzeczniczka prasowa Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego Katarzyna Pokorna-Hryniszyn powiedziała, że stan dziewczynek jest ciężki, obecnie są diagnozowane przez lekarzy.
Zobacz też:
Dorota Gardias zakażona koronawirusem. "Bardzo dziękuję za wszelkie gesty wsparcia"
Jak się zachować, gdy atakuje nas pies? "Wszelka walka będzie prowokowała do dalszego ataku"
Lenka walczy o każdy dzień i potrzebuje waszej pomocy. "Nie poddamy się"
Zobacz wideo: Kilkuletnie dzieci wypadły z okna bloku w Koszalinie. Zginęły na miejscu
Autor: Jola Marat
Źródło: PAP| x-news
Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto