Duńscy naukowcy, którzy opublikowali wyniki swoich obserwacji na łamach pisma, porównali wyniki badań przesiewowych w dwóch grupach kobiet, które przeszły badania przed i po wdrożeniu sztucznej inteligencji. Do jakich doszli wniosków?
AI pomaga przy badaniach przesiewowych
Badaniem, które wzięli pod lupę eksperci z Danii, była mammografia. To obrazowe badanie przyczynia się do wczesnego wykrycia raka piersi. Niesie jednak ze sobą ryzyko wyników fałszywie dodatnich, które mogą narazić pacjentki na niepotrzebny stres, a także inwazyjną diagnostykę czy nawet zabieg chirurgiczny. Właśnie z takimi sytuacjami, czyli nadrozpoznawalnością nowotworów piersi (rozpoznawaniem schorzeń u pacjentów, którzy w rzeczywistości ich nie mają), pomaga walczyć sztuczna inteligencja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdrowie
AI nie tylko poprawia skuteczność badań przesiewowych w kierunku raka piersi, ale też zmniejsza odsetek wyników fałszywie dodatnich. Jest bowiem wykorzystywana do selekcji prawdopodobnych normalnych wyników badań przesiewowych oraz wspomagania decyzji, czyli może również znacznie zmniejszyć obciążenie pracą radiologa.
- Populacyjne badania przesiewowe za pomocą mammografii zmniejszają śmiertelność z powodu raka piersi, ale nakładają znaczne obciążenie pracą na radiologów, którzy muszą odczytywać dużą liczbę mammografii, z których większość nie uzasadnia wezwania pacjentki do szpitala. Obciążenie jest jeszcze większe, gdy w programach badań przesiewowych stosuje się podwójny odczyt, aby poprawić wykrywanie raka i zmniejszyć liczbę fałszywie pozytywnych wyników - twierdzi dr Andreas D. Lauritzen, doktorant na Uniwersytecie w Kopenhadze i badacz w szpitalu Gentofte w Danii.
Naukowiec, wraz ze swoimi współpracownikami, porównał dwie grupy kobiet w wieku od 50 do 69 lat, które co dwa lata poddawały się badaniom mammograficznym w stołecznym regionie Danii. Pierwsza z nich przeszła badania przesiewowe przed wdrożeniem sztucznej inteligencji, druga zaś po jej wdrożeniu.
Sztuczna inteligencja może odczytywać wyniki mammografii
Wszystkie kobiety, które przeszły badania mammograficzne, były obserwowane przez naukowców z Danii przez co najmniej 180 dni. Nowotwory inwazyjne i przewodowe in situ (DCIS), wykryte podczas badań przesiewowych, zostały potwierdzone dodatkowo biopsją igłową lub wycinkami chirurgicznymi.
Ogółem przebadano 60 751 kobiet bez korzystania ze sztucznej inteligencji, a 58 246 kobiet poddano badaniom przesiewowym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Dostępny na rynku system wykorzystujący AI, używany do tych badań, został przeszkolony za pomocą modeli głębokiego uczenia. Dzięki temu jest w stanie wyróżniać i oceniać podejrzane zmiany oraz zwapnienia w mammogramach.
W porównaniu z badaniami przesiewowymi bez sztucznej inteligencji, badania z wykorzystaniem AI wykazały znacznie więcej przypadków raka piersi (0,82 proc. w porównaniu z 0,70 proc.), ale charakteryzowały się niższym odsetkiem wyników fałszywie dodatnich (1,63 proc. w porównaniu z 2,39 proc.).
- W grupie poddanej badaniu przesiewowemu AI odsetek pacjentek, które zostały poddane pogłębionej diagnostyce (recall rate) spadł o 20,5 proc., a obciążenie pracą radiologów podczas oceny mammogramów spadło o 33,4 proc. - wskazał dr Lauritzen.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Rak piersi "Bez retuszu". "Myślałam, że to jest koniec"
- Przybywa kobiet, które decydują się na mastektomię profilaktyczną. "Swój udział w tym ma Angelina Jolie"
- Rak piersi oczami partnerów chorych kobiet. Jak wspierać ukochaną osobę? "Ja się strasznie tego bałam"
Autor: Regina Łukasiewicz
Źródło: rynekzdrowia.pl
Źródło zdjęcia głównego: yacobchuk/GettyImages