Jak poprzez zabawę zachęcić dzieci do aktywności fizycznej?
Nie wszystkie dzieci lubią sport. Na szczęście poprzez zabawę można je przekonać do tego, żeby chciały się ruszać. Jedną z zabaw mogą być rzutki. - Rzutki mogą być dla graczy wytrawnych z ostrymi końcówkami, mogą być dla graczy młodszych z miękkimi końcówkami - powiedziała Magdalena Kordaszewska, ekspertka ds. zabawek. Warto dodać, że w rzutki mogą grać już dwuletnie dzieci. Z myślą o takich maluchach powstały specjalne tarcze magnetyczne.
Poprzez zabawę nasze pociechy mogą również uczyć się balansu i ćwiczyć równowagę. W tym pomoże im specjalna deska. - Na tym można klęknąć, na tym można pojeździć, [...], można się położyć na brzuchu. Można jeździć po całym domu, bo kółeczka są sylikonowe - tłumaczyła nasza rozmówczyni.
W co dzieci mogą grać w domu?
Na rynku można dostać zabawki, które pozwalają grać dzieciom m.in. w koszykówkę, siatkówkę, a nawet w kręgle. Zabawką, która zasługuje na uwagę, jest disc golf.
- W Finlandii jest w każdej szkole, grają przedszkolaki. Pojawiają się też w Polsce. Gminy kupują taki sprzęt. Mamy dyski do disc golfa, które tak, jak w golfie mają, np. szybkość odpowiednią albo są długodystansowe, krótkodystansowe. Trzeba odpowiednio dobrać, aby w jak najmniejszej liczbie rzutów trafić do kosza - wyjaśniała Magdalena Kordaszewska.
Jak grać w disc golfa? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Polscy koszykarzy wywalczyli 4 miejsce w EuroBaskecie. Czy Aaron Cel zakończy karierę?
- Krakowskie mamy biegają za piłką. "Wchodzę na boisko i zapominam, że mam coś do zrobienia"
- Ma na koncie 33 rekordy Guinnessa. "Pytanie nie jest, czy wytrzymam psychicznie, tylko, czy moje ciało wytrzyma"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News