Dlaczego kochamy
Nikt tak naprawdę nie wie, czym jest miłość, i choć napisano o niej całe biblioteki, to wciąż nie udaje się uchwycić sedna uczucia. Karkołomnego zadania podjęła się Anna Machin, która porównała je do narkotyku.
- Miłość wspierają cztery neuroprzekaźniki: to oksytocyna, serotonina, dopamina i beta-endofina - wylicza badaczka. - Każda z tych substancji odgrywa inną rolę. Pojawiają się w organizmie, żeby zachęcać nas do relacji z innymi. Można powiedzieć, że są narkotykami, bo uzależniają. Właśnie z ich powodu tak cudownie się czujemy, gdy jesteśmy zakochani. A potem, gdy oddalamy się od ukochanej osoby, to jakby ktoś pozbawił nas narkotyku, syndrom odstawienia - wyjaśnia.
Okazuje się, że miłości nie jest daleko do szaleństwa.
- Serotonina jest hormonem obsesji - tłumaczy Anna Machin. - Szczególnie na początku relacji poziom serotoniny gwałtownie spada i częściej zachowujemy się obsesyjnie. Za takie zachowanie odpowiada serotonina. Poza tym często druga osoba zaczyna być częścią naszej osobowości. Znika granica ja - ty. Dla takiej osoby zrobimy wszystko - zaznacza.
Jak się zakochać
Miłość nie zawsze uderza jak grom z jasnego nieba. Zdarza się, że uczucie dojrzewa powoli, a ludzie potrzebują czasu, aby w pełni go doświadczyć.
- Dzięki temu taka miłość jest bardziej stabilna - podkreśla badaczka. - Jeśli namiętność mocno wybucha, to wydziela się mnóstwo hormonów i chemii, ale potem to musi opaść i to bywa trudne. W przypadku spokojnie rosnącej namiętności ilość chemii we krwi wzrasta powoli i taki związek może być stabilniejszy.
Choć nie ma recepty na udany związek, to fascynację warto oprzeć na nieprzemijających podwalinach.
- Najseksowniejszym organem jest mózg - mówi antropolożka. - Bo gdy ktoś do ciebie mówi, możesz zachwycić się kreatywnością, inteligencją, poznać wartości. A to są znacznie trwalsze podstawy związku niż fascynacja ciałem - podsumowuje.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz także:
- Anna Lewandowska zaprezentowała tatuaż na twarzy. "Dziarki są mega"
- Czy kota można nauczyć mówić? Zaskakujące badania
- 14-letni wolontariusz zebrał ponad 150 tys. złotych dla WOŚP. "Ludzie chętnie otworzyli swoje serca"
Autor: Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN