Jak oswoić dziecko z chorobą nowotworową?
Nowotwór to wyjątkowo groźny przeciwnikiem. Pogodzenie się z tym, że mamy poważne problemy ze zdrowiem, jest niezwykle trudne. Z zaakceptowaniem nowej sytuacji mają problemem wszyscy pacjenci, bez względu na wiek. Tym najmłodszym odnaleźć się w nowej rzeczywistości może pomóc niezwykła książka stworzona przez pisarza Bogusia Janiszewskiego i rysownika Maxa Skorwidera pt. "O, choroba".
- Wszystko zaczęło się od spotkania z Jolą z fundacji "Iskierka". Na festiwalu "Empatii" podeszła do nas z naszą książką "Kosmos". Zapytała, czy moglibyśmy zrobić dla niej książkę z "jajem" o chorobie nowotworowej - wspominał w Dzień Dobry TVN Boguś Janiszewski. Pisarz w rozmowie z Anną Kalczyńską i Andrzejem Sołtysikiem wyznał, że w pierwszej chwili pomyślał, że tego nie da się zrobić. - Ale po dwóch-trzech dniach obudziłem się z wizją i wiedziałem, jak się do tego zabrać - dodał.
Twórcy książki wyznali, że ich celem było pokazanie choroby, jako pewnego doświadczenia, a nie czegoś, z czym trzeba walczyć. Aby to się udało, musiały się w niej znaleźć prawdzie historie.
- To nie jest książka, którą można sobie wymyślić. Spotykałem się z dziećmi na oddziałach oraz tymi, które wyzdrowiały. Rozmawiałem też z onkologami i psychoonkologami - opowiadał pisarz. Tak przygotowany materiał trafił później do Maxa Skorwidera, który stworzył niezwykłą oprawę graficzną książki. - Chciałem zachować balans między szpitalnym światem, a tym, jakie są nasze wyobrażenia na temat chorowania - tłumaczył w Dzień Dobry TVN rysownik.
Jak powstawała książka "O, choroba"?
Mimo że publikacja, która pomaga oswoić się z chorobą, jest bardzo potrzebna, to zachęcenie dzieci czy rodziców do zwierzeń wcale nie było takie proste.
- Aby zebrać materiał do książki, pojechałem na obóz dla ozdrowieńców. Kiedy powiedziałem, co chcę zrobić, spotkałem się z dużym oporem, zwłaszcza rodziców. Powiedzieli mi, że nie przyjechali tutaj po to, aby rozpamiętywać i wracać do tamtych chwil. Dopiero po 2-3 dniach coś się zmieniło. Zaczęły przychodzić do mnie dzieciaki i opowiadać mi swoje historie - powiedział pisarz.
Najbardziej obawiał się wizyt na oddziałach onkologicznych. Tymczasem okazało się, że są to miejsca niezwykle radosne i przepełnione nadzieją. Jak wygląda codzienność w takim miejscu? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Warto dodać, że cały dochód ze sprzedaży książki zostanie przekazany fundacji "Iskierka", która zapewnia pomoc psychologiczną dzieciom chorującym na nowotwór oraz ich rodzicom.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Zobacz także:
- Jak wygląda życie osoby cierpiącej na dermatillomanię? "Aby zwyciężyć w tej grze, muszę oszukać swój rozum"
- "Jesteś gruba i śmierdzisz", czyli słowa, które bolą. Niezwykła kampania wspiera samoakceptację kobiet
- "Koledzy mnie wyzywali: grubas, świniak, prosię". 12-letni Marek walczy z kilogramami
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN