Po co zaklejać usta?
Od pewnego czasu w mediach społecznościowych pojawia się trend, który zachęca do zaklejania ust tuż przed położeniem się do łóżka. Zakłada on, że do "zamknięcia" ust należy użyć taśmy chirurgicznej lub sportowej. Trzeba ją przykleić tak, aby jej końce znajdowały odpowiednio nad górną i nad dolną wargą.
Ten drobny zabieg, w ocenie zwolenników metody ma mieć korzystny wpływ na nasze zdrowe oraz poprawić jakość naszego snu. Czy faktycznie?
Czy oddychanie przez nos jest bezpieczniejsze?
Liczne badania pokazują, że tak. Powietrze, która wpada do nosa - zanim trafi do organizmu - jest ogrzewane i oczyszczane z drobnoustrojów, ale i szkodliwych dla nas pyłów czy alergenów. Dzięki temu rzadziej chorujemy. Kiedy oddychamy przez usta tego "filtra" nie ma, a wszystko trafia bezpośrednio do płuc. Co więcej, (to ważne zwłaszcza u dzieci) nieprawidłowe oddychanie może sprawić, że szczęka i zęby nie będą rozwijały się prawidłowo. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, że sposób, w jaki oddychają, może mieć znaczący wpływ na ich poziom zdrowia, jakość snu, stany lękowe, zaburzenia układu oddechowego – tłumaczył w rozmowie z dailymail.co.uk James Nestor, dziennikarz naukowy i autor książki "Oddech: nowa nauka o utraconej sztuce".
Część specjalistów uważa, że popularna metoda - teoretycznie - może pomóc w walce z chrapaniem i bezdechem sennym. Według Brytyjskiego Stowarzyszenia Chrapania i Bezdechu Sennego, gdy oddychamy przez usta powietrze uderza w tylną część gardła i powoduje wibracje. Kiedy usta są zamknięte i powietrze wpada przez nos chrapanie się nie pojawia. Trzeba jednak podkreślić, że zaklejanie ust nie jest rekomendowaną metodą leczenia i stwarza realne zagrożenie dla zdrowia i i życia (np. poprzez zakrztuszenie się wymiocinami).
Eksperci podkreślają, że zaklejanie ust wcale nie poprawia jakości snu. Jedynie go zaburza i wywołuje silny niepokój.
Jak trzeba oddychać?
Mimo że oddychanie to najbardziej naturalna czynność, to okazuje się, że większość z nas wykonuje ją nieprawidłowo. Gdy oddychamy przez usta zazwyczaj robimy to za szybko. Zdaniem badaczy w ten sposób nasilamy reakcje stresowe oraz zwiększamy poczucie niepokoju. Oddychanie przez nos - łagodzi napięcie, sprawia, że nasze tętno zwalnia, co więcej łatwiej się koncentrujemy i relaksujemy.
Odpowiednio poprowadzony oddech (wdech nosem i spokojny wydech przez usta) pomaga zapanować nad atakami paniki. Na tym nie koniec - oddychanie przez nos służy również osiąganiu lepszych wyników w sporcie. Badania pokazują, że dzięki temu organizm lepiej wykorzystuje tlen, który do niego trafił.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy gumy do żucia są zdrowe? Dietetyk radzi, które omijać szerokim łukiem
- Wynalazek Polaków ratuje życie i zdrowie. "Jest personalizowany"
- Farmaceuci chcą wprowadzić specjalną usługę. Jaką?
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: YakobchukOlena/Getty Images