Niezwykła hodowla kóz w Zelkowie pod Krakowem
W podkrakowskim Zelkowie mieszka małżeństwo Strusińskich. Jarek jest informatykiem i specem od reklamy, Agnieszka kosmetolożką i ekonomistką. Choć nie planowali tego, zajęli się hodowlą kóz. Obecnie mają ich aż czternaście.
- Największą moją pasją była kosmetologia i w tym się mocno realizowałam. Niestety, problemy zdrowotne wykluczyły mnie z zawodu i tak się stało, że wróciłam na wieś z której zawsze chciałam wyjechać – powiedziała Agnieszka Strusińska.
Pomysł na kupienie pierwszej kozy wziął się z życia. Małżeństwo chciało, aby ich córka mogła pić dobrej jakości mleko. Z racji tego, że kozy lubią towarzystwo, wkrótce małżeństwo kupiło kolejne lokatorki.
- Kozy traktujemy jak członków naszej rodziny. Każda ma imię, znamy ich charakter – powiedział Jarosław Strusiński.
Mimo hodowli kóz, Jarosław wciąż jest aktywny zawodowo. Na co dzień zajmuje się prowadzeniem agencji reklamowej. Dodatkowo w weekendy uczy również w szkole. Mimo to, mężczyzna znajduje czas na takie obowiązki, jak dojenie czy karmienie kóz.
- W większości to ja wypuszczam je na pastwisko i zganiam. Kozy znają mnie jako przewodnika stada. Jak jest Agnieszka w domu to one są bardzo spokojne – powiedział.
Agnieszka z racji wykształcenia posiada wiedzę, która pomaga jej w wytwarzaniu serów. Dość szybko o hodowli dowiedzieli się inni i w ten sposób udało się szybko zdobyć klientów.
- Kiedy zaczęliśmy hodować kozę to zaczęli odzywać się do nas ludzie i pytać o mleko i kozie sery. Zaczęłam się w tym mocno realizować – powiedziała Agnieszka.
Wypas kóz odbywa się w wyjątkowy miejscu – w Doliny Bolechowickiej w rezerwacie przyrody. Dzięki temu mleko ma charakterystyczny, lokalny posmak. Hodowla kóz w Zelkowie, nieopodal Krakowa sięga czasów zaborów. Choć małżeństwo wcale nie planowało kontynuować dawnej tradycji regionu, ich praca wzbudza podziw. W tym roku Agnieszka i Jarosław Strusińscy znaleźć się na prestiżowej liście Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego.
Dlaczego warto jeść produkty kozie?
Choć produkty kozie uchodzą za zdrowsze to wciąż najczęściej sięgamy po te pochodzące od krowy. Okazuje się, że ze względu na wartości odżywcze, warto na stałe wprowadzić je do codziennego jadłospisu. O zaletach kozich produktów opowiedziała w Dzień Dobry TVN Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyk kliniczny, psychodietetyk.
- W zdrowej diecie dobre jest urozmaicenie, ale kozie mleko ma więcej wartości odżywczych niż krowie, a przede wszystkim jest lepiej przyswajalne – mówiła Katarzyna Błażejewska-Stuhr.
Mimo to niektóre osoby mają opory przed spożywaniem produktów kozich ze względu na specyficzny, intensywny zapach. Okazuje się jednak, że nie zawsze tak się dzieje.
- To zależy od sposobu przechowywania. To nie kozie mleko tak bardzo intensywnie pachnie, tylko tłuszcze zawarte w nim. Są one dla nas bardzo zdrowe – powiedziała Katarzyna Błażejewska-Stuhr.
Ze względu na zdrowotne właściwości mleka koziego, niektórzy rodzice podają je nawet bardzo małym dzieciom. Okazuje się, że choć rzeczywiście jest ono lepiej tolerowane, niż mleko krowie to nie powinno się nim karmić dzieci poniżej pierwszego roku życia. Dlaczego?
- Ma ono mniej witaminy B12 i kwasu foliowego w związku z czym te dzieci mogą nabawić się anemii – wyjaśniła Katarzyna Błażejewska-Stuhr.
Mimo że produkty kozie są bardzo zdrowe to w Polsce są one dość mało popularne i co za tym idzie ich dostępność jest ograniczona. Spośród mleka dostępnego na rynku, jedynie 2 proc. pochodzi od kozy. Wiele osób zastanawia się, jaka jest zawartość laktozy w porównaniu do mleka krowiego.
Zawartość laktozy jest porównywalna, natomiast ma mniej w sobie kazeiny, czyli białka, które często uczula w mleku. Również z tego względu produkty kozie są lepsze dla alergików – powiedziała Katarzyna Błażejwska- Stuhr.
Choć ze względu na ograniczoną dostępność, produkty kozie rzadziej niż krowie znajdują się w naszej kuchni, warto jak najczęściej po nie sięgać. W ten sposób będziemy nie tylko zdrowiej się odżywiać, ale urozmaicimy codzienną dietę.
Zobacz także:
- "Mnie to zwaliło z nóg" - Dominika Tajner o walce z rakiem piersi
- Jak zrobić oryginalny kostium dla dziecka na Halloween? "Nie potrzebujemy żadnych zdolności manualnych"
- Ile zarabiają influencerzy? "Są to gigantyczne kwoty"
Zobacz wideo: Podkrakowskie kozy naturalnie wypasione
Autor: Martyna Trębacz
Reporter: Izabela Kaczyńska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN