Mężczyzna prawie stracił rękę w wypadku
Carlos był zatrudniony w fabryce, w której wytwarzano plastikowe elementy. Pewnego dnia zdarzył się wypadek. Mężczyzna pracował przy wtryskarce. Urządzenie to roztapia tworzywo sztuczne i wlewa je do form.
- Pomagałem drugiemu operatorowi maszyny, nie zauważyłam, kiedy wlew został zamknięty. Moja ręka uwięzła w pojemniku. Złapałem się za przedramię czułem, jak moje palce poruszają się wewnątrz urządzenia, próbowałem się uwolnić. Dopiero przy trzecim szarpnięciu udało mi się oswobodzić dłoń. Była straszliwie zmasakrowana i zakrwawiona - wspominał mężczyzna w programie "Nie do uwierzenia".
Maszyna obdarła lewą rękę mężczyzny ze skóry i większości mięśni. - Czułem potworny ból, wręcz nie do opisania. Zbiegli się koledzy, zaczęli wzywać pomoc. Ja mogłem tylko mocno ściskać dłoń powyżej rany - opowiadał.
Lekarze uratowali mężczyźnie rękę
Carlos trafił do szpitala. Jego leczenia podjął się ortopeda dr Boris Bento Brandao. Jak wspominał, dostał wezwanie od lekarza dyżurnego, ponieważ ten uznał, że konieczna może być amputacja. - Dostałem na komórkę zdjęcia zmasakrowanej ręki pacjenta. Pracuję 21 lat, ale nigdy nie widziałem tak uszkodzonej dłoni - podkreślił.
Ortopeda chciał uniknąć amputacji i zdecydował się na nowatorską metodę, o której do tej pory tylko czytał. Postanowił umieścić uszkodzoną dłoń w kieszeni skórnej na brzuchu Carlosa, żeby zniszczone tkanki miały szansę się odtworzyć. Nigdy wcześniej nie przeprowadził takiej operacji.
Jaki był tego efekt? Czy mężczyzna ma sprawną rękę? Dowiecie się tego z powyższego nagrania.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy zwierzęta wyczuwają choroby? Specjalistka rozwiewa wątpliwości
- Kleszcze z Afryki dotarły do Polski. Są wyjątkowo groźne
- Toczeń - co to za choroba, jakie daje objawy i czy zagraża życiu?
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: TLC
Źródło zdjęcia głównego: TLC