Jajka są nie tylko smaczne, ale także pełne wartości odżywczych. Bogate w białko, witaminy i minerały wspierają organizm oraz dodają energii. W jakiej postaci eksperci uznają je za najzdrowsze? Czy można przesadzić z ich spożywaną ilością? To pytania istotne szczególnie w kontekście zbliżających się świąt wielkanocnych. Wiedzą na ten temat podzieliła się w Dzień Dobry TVN dietetyk kliniczna Patrycja Klimek.
Jajka - drogocenne właściwości. Czym jest cholina?
Zwykle patrzymy na jajko jak na smaczny produkt spożywczy, który możemy zaserwować na wiele sposobów. Mamy do dyspozycji gotowanie na miękko i na twardo, jajecznicę i jajo sadzone. Możemy potraktować ten naturalny superfood od kur również jako dodatek do sałatek, składnik majonezu czy podstawa ciast. Ale warto jednak spojrzeć na jajka także pod względem zdrowotnym.
- My, jako dietetycy, widzimy skarbnicę właściwości. To jest bardzo duże źródło choliny, a także witamin z grupy B. (...) Jedząc jajko, dostarczamy wszystko to, czego nasz organizm potrzebuje - zaznacza w Dzień Dobry TVN Patrycja Klimek.
Czym jest wspomniana cholina, która znajduje się w żółtku? O jej obecność w organizmie powinny szczególnie zadbać kobiety w ciąży oraz karmiące mamy.
- To związek, który działa bardzo silnie antyoksydacyjnie, a przede wszystkim wspiera pracę naszego mózgu, serca, a także układu krążenia i oczywiście jest bardzo ważny dla naszego wzroku. Jajko jest jednym z najlepszych źródeł choliny - tłumaczy dietetyk.
Ile można zjeść jajek w Wielkanoc? Jak je przygotować?
Jajko jest podstawą wielkanocnej diety. Za najzdrowszą formę jego podania uznaje się gotowanie na miękko, ponieważ w ten sposób zachowuje niemal wszystkie związki odżywcze w najmniej naruszonym stanie. Wiadomo jednak, że w trakcie świąt zajadamy się jajami gotowanymi na twardo. Co zrobić, by zawartość witamin nie spadła w ten sposób do minimum? Wystarczy pilnować wskazówek zegarka.
- Jeżeli przegotujemy jajka i będą gotowane powyżej 9-10 minut, wówczas powstanie zielona otoczka. Nie jest to absolutnie szkodliwe, (...) tylko jeśli je przekroimy, to może wizualnie nie wyglądać już tak estetycznie. (...) A jak już przegotujemy, (...) można udekorować majonezem - doradza Patrycja Klimek.
A ile jajek dziennie możemy spożywać? Ekspertka zaznacza, że teorie są różne. Niektóre badania naukowe wskazują, by jeść maksymalnie jedno jajko dziennie lub siedem tygodniowo. Inne natomiast pozwalają zwiększyć tę liczbę do dwóch dziennie bądź czternastu tygodniowo. Jedno jest pewne - jajka, mimo powielanych kiedyś mitów, nie podnoszą poziomu cholesterolu.
- Ja zalecam przede wszystkim zwracać uwagę na to, jak my się czujemy i wypośrodkować. Uważam, że regularne jedzenie 2-3 jajek dziennie nie wpływa negatywnie na zdrowie, a bardzo to zdrowie wspiera. Jajka mają niski indeks glikemiczny, więc również są bardzo sycące. Zachęcam do samoobserwacji - dodała goszcząca w Dzień Dobry TVN dietetyczka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na r.pl.
Zobacz także:
- Ile Polacy wydadzą w tym roku na Wielkanoc? "Pozostają wierni tradycji"
- Jak dawniej obchodzono Wielkanoc? "Wiara była bardzo ekspresyjna"
- Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. Czy w Wielkanoc trzeba iść na rezurekcję, a po niej do kościoła?
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News