Czym jest ubezpieczenie szpitalne?
Na rynku można wyróżnić kilka form ubezpieczeń. Mowa m.in. o obowiązkowym ubezpieczeniu zdrowotnym definiowanym jako dostęp do świadczeń w ramach NFZ, jak i o dwóch wersjach ubezpieczenia prywatnego oferowanego przez specjalne towarzystwa.
- Pierwsza z nich to refundacja poniesionych kosztów w związku z zachorowaniem czy też z następstwami nieszczęśliwych wypadków. Ale jest też drugi model, w którym ubezpieczyciel zapewnia realizację leczenia szpitalnego we wskazanej sieci szpitali współpracujących czy też w szpitalach bezpośrednio należących do ubezpieczyciela - wyjaśnia w Dzień Dobry TVN Arkadiusz Tatar, Dyrektor Medyczny LUX MED Ubezpieczenia.
Jak można korzystać z ubezpieczenia szpitalnego? - Jeżeli otrzymamy skierowanie do szpitala, zgłaszamy wniosek o leczenie do ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel ocenia je zgodnie z warunkami umowy i mówi: "Ok, możesz się leczyć". Koszty są pokrywane od razu i to jest właśnie ta różnica między tymi dwoma modelami. W pierwszym - wypłata świadczenia dopiero po odbytym leczeniu. To, o czym teraz mówimy, to jest model, który idzie krok do przodu. Zapewnia pokrycie kosztów już na samym starcie - tłumaczy ekspert.
Proces kwalifikacji do ubezpieczenia szpitalnego
Arkadiusz Tatar zapewnia, że polisa obejmuje zarówno sytuacje pilne, jak i planowe w przypadku wystąpienia problemów zdrowotnych, a proces ubiegania się o ubezpieczenie jest maksymalnie uproszczony.
- Wystarczy wypełnić wniosek. W przypadku indywidualnego zgłoszenia chęci zakupu polisy do wniosku dołączana jest również ankieta medyczna, gdzie ubezpieczyciel pyta się o nasz stan zdrowia. (...) Na podstawie tej ankiety wystawiane są warunki dla polisy. Pacjenci nie są dodatkowo konsultowani. Nie ma dodatkowych badań diagnostycznych przed przyjęciem - zaznacza gość Dzień Dobry TVN.
Więcej informacji na temat wspomnianego ubezpieczenia znajdziesz na stronie LUX MED.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Zadzwonił do drzwi, poprosił o wodę, a po chwili zaatakował. Sceny rodem z "Mechanicznej pomarańczy"
- "Pupa nadal czerwona?", "moje pieski tak robią". Rodząca skandalicznie potraktowana przez personel
- Miał zapalenie wyrostka, ale odesłano go do domu. "Czułem, że mogę umrzeć"
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN