Co to jest menopauza?
Objawy menopauzy mogą być różne. Aneta Kręglicka wyznała, że pierwszym symptomem, który u siebie zaobserwowała, były problemy ze snem.
- Po drugie zauważyłam suchość na skórze i takie ogólne puchnięcie. Gromadziłam wodę, najczęściej okolice podbrzusza, źle się czułam. Miałam taki ucisk w podbrzuszu taki charakterystyczny trochę dla okresu miesiączkowania, natomiast to nie było to. To mi przeszkadzało, to mnie męczyło i podjęłam jakieś próby przyjmowania pierwszych hormonów, aż trafiłam do lekarza, który mnie uwolnił z tych wszystkich objawów i zaproponował hormonalną terapię menopauzalną. Przeszłam na plastry i problem się skończył - opowiadała w Dzień Dobry TVN Aneta Kręglicka.
Warto przypomnieć, że hormony - a przede wszystkim wytwarzane przez jajniki estrogeny - napędzają kobiece ciało. Przy menopauzie wszystko zaczyna się zmieniać.
- Nasz mózg działa na estrogeny, nasze serce, nasze kości, nasza pochwa, wszystko działa na estrogenach. I nagle nam się te estrogeny zabiera. Jajniki przestają je produkować. Rodzimy się z pewną pulą pęcherzyków antralnych, które potem mają owulację, niektóre z nich, i produkują estrogeny. Nagle te jajniki stają się lite, nie ma tych pęcherzyków antralnych, jajnik przestaje pracować. Dlatego mówi się o pauzie. Jest to koniec oczywiście okresu, wynikający z końca produkcji estrogenów - tłumaczyła dr Monika Łukaszewicz, endokrynolog, ginekolog.
Jednym z bardziej charakterystycznych objawów menopauzy są uderzenia gorąca. Zdaniem specjalistki stanowią one jedynie "wierzchołek góry lodowej". Równie częste są zaburzenia snu, ale nie tylko.
- Czasami kobiety mają zaburzenia rytmu serca, to jest ich pierwszy objaw. Idą do kardiologa, bo coś się z sercem dzieje, a im się zaczyna menopauza. Albo, o tym się naprawę rzadko mówi, zaczynają źle kojarzyć. Spadają im funkcje poznawcze. Zapominają. Myślą: "o Boże, wyszłam z domu, zapomniałam czegoś, muszę wrócić, ale w zasadzie, po co muszę wrócić, czego zapomniałam?". Nasz mózg ma wszędzie receptory estrogenowe i to głównie w tych miejscach, które są odpowiedzialne za funkcje poznawcze, bez estrogenów przestajemy dobrze kojarzyć - dodała specjalistka.
Hormonalna terapia menopauzalna - jak długo można ją stosować?
Teorii na ten temat jest wiele. Jedna mówi, że taką terapię można stosować tylko przez pięć lat, inna - zezwala na stosowanie jej do końca życia. Kolejna zakłada, że maksymalnie do 60 roku.
- Obecnie medycyna mówi tak, że hormony zaczynamy jak najwcześniej, jak wchodzimy w perimenopauzę, dobrze zacząć przed 60. i do 10. lat po menopauzie. Jeżeli pacjentka ostatnią miesiączkę miała w 51. roku życia, mam 55 lat i nie ma przeciwwskazań do hormonów, to może zacząć jeszcze hormonalną terapię menopauzalną według rekomendacji. Ile brać? Też nie ma do końca konsensusu. Bo tutaj się uważa, że do kiedy ona potrzebuje tej hormonalnej terapii i raczej idziemy w kierunku indywidualizacji, czyli patrzymy na pacjentkę i się zastanawiamy - wyjaśniła endokrynolog- ginekolog.
Warto dodać, że kilka lat temu pojawiło się badanie, które sugerowało, że przyjmowanie hormonów zwiększa ryzyko rozwoju raka piersi. W konsekwencji wiele kobiet - z obawy przed chorobą - zrezygnowało lub nie chciało ich przyjmować. Czy faktycznie jest się czego obawiać? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Suchość skóry, stany lękowe, problemy z pamięcią. Jakie jeszcze objawy może dawać perimenopauza?
- To nie tylko męski hormon. Po co kobiecie testosteron?
- Kiedy iść na pierwszą wizytę do ginekologa? "U bardzo młodej dziewczynki mieliśmy początkową fazę raka"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News