Poczucie humoru a udane życie seksualne. "Pokutuje przeświadczenie, że w łóżku nie należy żartować"

Poczucie humoru a udane życie seksualne
Źródło: Dzień Dobry TVN
Sonda: Seks nasz codzienny?
Sonda: Seks nasz codzienny?
Seks na talerzu, czyli dieta, która lubi płodność
Seks na talerzu, czyli dieta, która lubi płodność
Seksualność osób z niepełnosprawnością
Seksualność osób z niepełnosprawnością
Jak rozmawiać z dzieckiem o seksie?
Jak rozmawiać z dzieckiem o seksie?
"Pani Gadżet erotycznie" - sezon 2., odcinek, 6.
"Pani Gadżet erotycznie" - sezon 2., odcinek, 6.
Pandemia zmniejszyła naszą ochotę na seks?
Pandemia zmniejszyła naszą ochotę na seks?
Rozmowy o seksualności to wciąż temat tabu
Rozmowy o seksualności to wciąż temat tabu
Przerwa od seksu z związku
Przerwa od seksu z związku
Życie i seks po usunięciu piersi
Życie i seks po usunięciu piersi
Satysfakcja seksualna jest uwarunkowana wieloma czynnikami. O jakości współżycia często decyduje wypracowana przez lata technika, sprawność fizyczna i świadomość własnych potrzeb, ale nie bez znaczenia pozostaje również umiejętność rozluźnienia się w ramionach ukochanej osoby. Wiele kobiet i mężczyzn wprowadza do sypialni atmosferę skupienia i powagi, zapominając o poczuciu humoru. Tymczasem to właśnie śmiech i beztroska mogą okazać się przepustką do odnalezienia spełnienia w sytuacjach intymnych. W rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl przekonywał o tym seksuolog i psychoterapeuta, Andrzej Gryżewski.

Poczucie humoru a udane życie seksualne

Umiejętność rozładowywania napięcia za pomocą żartu przydaje się w wielu sytuacjach i sprawia, że o wiele łatwiej idzie się przez życie. Niestety coraz więcej par zdaje się o tym zapominać. Zamiast cieszyć się wspólnie spędzonym czasem, zakochani odzierają swoją codzienność z beztroskiej radości i narzucają sobie pełne powagi role. Sztywna atmosfera nierzadko wkrada się także do sypialni, co przekłada się na brak przyjemności ze współżycia.

- Ten problem dotyczy wielu par. W moim Instytucie często spotykam pacjentów, którzy narzekają na brak wyluzowania w związku i przyznają, że ich randki z powodzeniem można by porównać do rocznej oceny pracowniczej w korporacji. To poczucie humoru wciąż jest po macoszemu traktowane, kompletnie niedoceniane i przesuwane na dalszy plan - także w sytuacjach intymnych. Wiele osób współżyje ze sobą w milczeniu, po ciemku. W naszym kraju wciąż pokutuje przeświadczenie, że w łóżku nie należy ze sobą rozmawiać, a tym bardziej żartować. To błąd, ponieważ luźna atmosfera wnosi do życia seksualnego wiele dobrego - zauważa Andrzej Gryżewski, jednocześnie wskazując liczne korzyści, jakie niesie za sobą rezygnacja z poważnego podejścia do seksu.

- Solidna dawka humoru powoduje, że się rozluźniamy. Nie czujemy zagrożenia, jesteśmy spokojni, a tym samym nasz organizm zaczyna lepiej funkcjonować. Zupełnie inaczej pracuje układ oddechowy, ale i hormonalny czy krwionośny. Mężczyźni mają lepsze erekcje, z kolei kobiety o wiele łatwiej doświadczają lubrykacji i szybciej dochodzą do orgazmu - zapewnia autor bestsellerowych poradników "Sztuka obsługi penisa" i "Sztuka obsługi waginy".

Jak przemycić poczucie humoru do sypialni?

Poczucie humoru łączy ludzi, a co za tym idzie stanowi ważne spoiwo związku. Warto jednak pamiętać o tym, że kierowane pod adresem partnera żarty powinny być pozbawione uszczypliwości i spójne z systemem wartości obydwu stron. Nie bez znaczenia pozostaje również umiejętność dostosowania wypowiedzi do sytuacji.

- Tego nie można się nauczyć. Trzeba po prostu sprawdzać, co wywołuje uśmiech na twarzy drugiej osoby, otworzyć się na odrobinę luzu. Naukowcy stwierdzili, że poczucie humoru to połączenie intelektu i empatii. By mężczyzna mógł rozśmieszyć kobietę, musi wiedzieć, co rozśmiesza ogół społeczeństwa, ale też empatycznie spersonalizować to pod poczucie humoru swojej rozmówczyni. To połączenie jest szczególnie ważne dla kobiet, choć panowie także zwracają na to uwagę - podpowiada Andrzej Gryżewski, jednocześnie pochylając się nad tematem czerpania radości z chwil spędzonych w sypialni.

- Do seksu warto podchodzić z otwartością, gotowością do próbowania nowych rzeczy. Przepustką do sukcesu mogą okazać się chociażby przebieranki czy zabawy, na przykład "pocałuj mnie tam, gdzie pomyślałam". To jedna z wielu gier, które wnoszą do życia intymnego powiew świeżości. Partner całuje ciało drugiej połówki, centymetr po centymetrze, próbując zlokalizować wytypowane przez nią miejsce. Myślę, że warto przekonać się do takich eksperymentów, zwłaszcza jeśli sztywna atmosfera w łóżku zaczyna być dla nas problemem - podsumowuje doświadczony seksuolog.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości