Pierwsza randka – co stresuje nas najbardziej?
Aplikacje randkowe mają to do siebie, że ułatwiają nam pierwszy kontakt z nieznajomą osobą. Po etapie flirtowania nadchodzi jednak czas, by poznać się na żywo. Ustalacie miejsce, wybieracie najlepsze ubrania, starannie przeczesujecie włosy i… Nagle pojawia się lekki stres. Nic dziwnego, w końcu każde z was chce wypaść jak najlepiej i zrobić dobre wrażenie. A jak wiadomo, na pierwszych randkach nie trudno o faux pax. Co wprawia nas w największe zakłopotanie? Aplikacja Badoo przeprowadziła badania i sprawdziła, jakie uczucia towarzyszą Polakom, gdy poznajemy kogoś "na żywo".
Punkt pierwszy – przywitania. Z przeprowadzonych badań wynika, że to bardzo stresujący moment. 46% randkowiczów nie wie, co powiedzieć na powitanie, a 44% ma wątpliwości, jak najlepiej przywitać swoją "randkę". Podać rękę, przytulić, pocałować w policzek?
- 42% badanych osób przyznaje, że łatwiej im się poczuć swobodnie, jeśli druga strona na przywitanie inicjuje ciepły uścisk. Zresztą jest on wskazywany jako najbardziej pożądane przywitanie na randce, podobnie jak cmoknięcie w policzek czy uścisk dłoni. W końcu w ten sposób witają się ze sobą znajomi, przyjaciele, bliscy ludzie. To okazja na pokazanie, że kogoś lubimy, że jesteśmy otwarci i serdeczni. Takie skrócenie fizycznego dystansu jest bardzo pomocne na pierwszej randce, bo w pewnym sensie daje nam poczucie, że znamy tę drugą osobę lepiej niż w rzeczywistości. Dzięki temu łatwiej jest poczuć się przy niej swobodnie, a jednocześnie przełamujemy barierę, która jest między nami na początku – powiedziała Anna Szlęza, ekspertka od relacji zaangażowana przez Badoo.
Miłość i związki
Punkt drugi – pomylę osoby. Gdy chcesz zaprezentować się jak najlepiej podczas pierwszego spotkania, nie wymyślaj czarnych scenariuszy. Jak się okazuje, 28% Polaków martwi się, że nie rozpozna swojej randki i pomyli ją z kimś innym. Prawie 1/5 obawia się, że pomyli miejsce spotkania. Z kolei 14% boi się, że rozleje drinka, co również może być niezręczne.
Punkt trzeci – nie mogę się wyluzować. Badania potwierdzają - dla 78% randkujących singli pierwsze kilka minut pierwszej randki to najbardziej stresujący moment. Pamiętajcie, randki mają być przyjemnością, a nie karą. Zatem warto wcześniej zastanowić się, co zrobić, aby poczuć się swobodnie. Zwróćcie uwagę m.in. na nastawienie, ubiór czy miejsce spotkania.
Jak zrobić dobre pierwsze wrażenie na randce – czego unikać, co jest wskazane?
Pierwsze wrażenie powstaje w zaledwie parę sekund i wpływa na to, jak będziemy się odnosić do drugiej osoby i jak ją ostatecznie ocenimy. Jak więc się przygotować, aby już na początku nie popełnić błędu? O wskazówki poprosiliśmy ekspertkę, która na temat związków wie bardzo dużo. Zdaniem Anny Szlęzak mamy dużą kontrolę nad wieloma czynnikami, które składają się na to, jak wypadniemy w oczach naszych randkowych partnerów. Zacznijmy od ciepłego przywitania, które zmniejszy napięcie i okaże życzliwość i otwartość.
- Chęć poznania i ciekawość drugiego człowieka jako osoby, a nie patrzenie na nią w kategoriach przyszłego męża czy żony, pozwoli nam się bardziej wyluzować. Poczucie humoru i dystans pomoże rozładować atmosferę i pokonać niezręczności. Dopasowanie poziomu energii do osoby, z którą się spotykamy i miejsca, w którym jesteśmy, powinno zmniejszyć poczucie dyskomfortu obojga. Uśmiech, kontakt wzrokowy i świadoma mowa ciała świadczą o pewności siebie, która jest bardzo atrakcyjną cechą – podkreśliła specjalistka.
Pierwsza randka - poczuj się komfortowo i swobodnie
Każdy z nas chce wypaść w oczach drugiej osoby jak najlepiej, to normalne. Nasza rozmówczyni zaznaczyła jednak, by nie udawać kogoś, kim nie jesteśmy. Jeśli zależy nam na swobodzie, bądźmy w stu procentach sobą.
- Niekomfortowy i niezgodny z nami ubiór może potęgować nasz stres i poczucie dyskomfortu, dlatego najlepiej postawić na ubiór, który jest dla nas naturalny, swobodny, pozwala nam wyrazić siebie, ale jednocześnie jest adekwatny do miejsca, w które idziemy. Przy wyborze miejsca również powinna przyświecać nam swoboda. Jeśli para poznaje się na aplikacji randkowej, możliwe, że wybór miejsca będzie oczywisty, bo będzie wynikał z kontekstu rozmowy i wspólnych zainteresowań. Kiedy to nie jest oczywiste, proponuję postawić na ulubioną kawiarnię czy spacer w znanym i lubianym rejonie. Są to niezobowiązujące i na tyle elastyczne opcje, że jeśli coś pójdzie nie tak, możemy się pożegnać i wrócić do domu po 15 minutach – wskazała Anna Szlęzak.
Rozmowa – jakich tematów unikać?
Konwersacja podczas randki to najważniejszy punkt programu. Warto zatem słuchać i reagować na słowa drugiej strony, a także wykazać zainteresowanie. Ekspertka poradziła również, aby unikać narzekania. Przecież nie każdy chce słuchać o problemach osoby, którą pierwszy raz widzi na oczy.
- Bardzo łatwo można się rozpędzić i narzekać na wszystko dookoła - na byłych partnerów, pracę, szefa, koleżanki… Miejmy z tyłu głowy, że dla wielu osób skupianie się na negatywnych aspektach może być przytłaczające, zwłaszcza na tym etapie znajomości, kiedy się dopiero poznajemy i określamy, czy wspólnie spędzony czas jest miły i przyjemny. Unikałabym zadawania pytań "metryczkowych", które szybko mogą zamienić randkę w przesłuchanie. Rozmowa sprowadzi się do schematu pytanie/odpowiedź, a przecież chcemy poznać się od bardziej emocjonalnej strony, dowiedzieć się o sobie ciekawych rzeczy, poznać nasze reakcje na określone sytuacje. Prowadzenie dialogu zamiast monologu, aktywne słuchanie i dopytywanie o szczegóły. Zamiast wypytywać o suche fakty, pytaj o opinie. Zamiast narzekać, opowiedz ciekawą historię, która ci się przytrafiła, o książce lub filmie, który zrobił na tobie wrażenie itd. Rozejrzyj się wokół, może coś zwróci twoją uwagę, o czym warto powiedzieć. Dobrych tematów jest całe mnóstwo! – podsumowała ekspertka od relacji.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Aseksualność. Kim są osoby, które nie odczuwają popędu?
- Ma 42 lata i jest dziewicą. Jej argumenty za życiem w celibacie mogą niektórych zaskakiwać
- Fałszywe konto w mediach społecznościowych ułatwia inwigilację byłego partnera? "Stoi za tym cała mieszanka emocji"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Praetorianphoto /Getty Images