Jej chłopak przespał się z umierającą przyjaciółką. "To było jej ostatnie życzenie"

Kocha i zdradza - dlaczego?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak złapałam/em partnera na zdradzie?
Jak złapałam/em partnera na zdradzie?
Czy kary w związku mają sens?
Czy kary w związku mają sens?
Nie ma miłości bez zazdrości?
Kłótnie w związku
Kłótnie w związku
Takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często. Nic dziwnego, że główna bohaterka historii czuje się zagubiona. Na jednym z forów internetowych 22-latka z żalem przyznała, że chłopak, z którym jest od trzech lat, uprawiał seks ze swoją umierającą przyjaciółką. Wybryk ten tłumaczy "ostatnim życzeniem chorej".

Zdradził ją z umierającą przyjaciółką

Co byście zrobiły, gdyby wasz partner, narzeczony czy mąż oznajmił, że spał z przyjaciółką, gdyż ta umiera i takie miała ostatnie życzenie? Czy sytuacje te można uznać za "nietypową" i wybaczyć, czy może potraktować, jak każdą inną zdradę i zostawić faceta?

Z takim dylematem mierzy się pewna 22-latka. Dziewczyna na jednym z forów internetowych napisała wprost. - Dowiedziałam się, że mój chłopak uprawiał seks ze swoja umierającą przyjaciółką - żaliła się.

Jak się okazuje, nieuleczalnie chora dziewczyna przed śmiercią poprosiła przyjaciela o czułość. Nie chciała umierać jako dziewica. Chłopak zdecydował się na stosunek pod koniec 2021 roku. W marcu 2022 roku kobieta zmarła. Co ciekawe, młody mężczyzna informację tę zataił przed ukochaną. O zdradzie dowiedziała się nieco później od znajomego. Od tego czasu nie może poradzić sobie ze złością i zazdrością.

- Jestem pewna, że ona nigdy go nie pociągała. Nigdy nie łączyła ich żadna bliższa relacja. Jednak ona potajemnie się w nim podkochiwała. (...) Byliśmy razem, kiedy to się stało. Nadal jest przygnębiony po jej śmierci. Czuję zazdrość i nie wiem, co robić - wyznała 22-latka.

Dziewczyna podjęła rozmowę z partnerem

Sfrustrowana dziewczyna o radę prosiła internautów. Jak przyznała, był to jednorazowy incydent, który mocno wpłynął na jej relacje z partnerem. Wcześniej ich związek był idealny i nic nie zapowiadało takich "turbulencji".

Pod wpisem 22-latki pojawiło się wiele komentarzy z radami. Zdaniem internautów nic nie usprawiedliwia zdrady. Chłopak dopuścił się skoku w bok z własnej woli i celowo zataił to przed ukochaną. Dziewczyna za namową postanowiła podjąć rozmowę z partnerem. Ten wytłumaczył, że nie chciał się rozstawać, dlatego nie powiedział nic o jednorazowym wybryku.

- Nie chciał mnie skrzywdzić. (...) Powiedział, że gdyby mógł, poprosiłby mnie wtedy o pozwolenie. Uszanowałby moją decyzję i nie zrobiłby tego. Chociaż część niego czułaby się winna, że nie spełniła życzenia umierającej przyjaciółki. (...) To ona wykonała pierwszy ruch. Dla niego to nie było romantyczne - napisała kobieta.

Tłumaczenie to nie wydaje się wystarczające dla dziewczyny. Ta wciąż rozważa decyzję rozstania. Popierają to internauci.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości