9-letnie czarodziejki. Prowadzący Dzień Dobry TVN nie mogli uwierzyć w umiejętności dziewczynek

9-letnie czarodziejki. Prowadzący Dzień Dobry TVN nie mogli uwierzyć w umiejętności dziewczynek
Czy można “widzieć” bez użycia wzroku?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Zosia i Lila to wyjątkowe 9-latki. Dziewczynki już od kilku miesięcy trenują pozazmysłowe postrzeganie świata. Swoje niezwykłe umiejętności zaprezentowały w Dzień Dobry TVN. - Wszystko, w co wierzyłem właśnie legło w gruzach - powiedział Krzysztof Skórzyński.
Artykuł w skrócie:
  • Postrzeganie pozazmysłowe, znane również jako ESP (extrasensory perception), to zdolność do odbierania informacji w sposób, który nie jest zależny od zmysłów, takich jak wzrok, słuch, dotyk, węch czy smak.
  • Jak wyjaśniła prof. Wioletta Zawada, każdy z nas jest w stanie ćwiczyć swój umysł i rozwijać swoje umiejętności.

Czym jest pozazmysłowe postrzeganie świata?

Postrzeganie pozazmysłowe, znane również jako ESP (extrasensory perception), to zdolność do odbierania informacji w sposób, który nie jest zależny od zmysłów, takich jak wzrok, słuch, dotyk, węch czy smak. Obejmuje ono rzekome zjawiska, takie jak jasnowidzenie, telepatia, prekognicja i psychokineza. Mimo że zjawiska te fascynują ludzi od wieków, nauka nie potwierdziła do tej pory ich istnienia.

To właśnie tę umiejętność już od kilku miesięcy trenują 9-letnie Zosia i Lila - podopieczne prof. Wioletty Zawady ze Szkoły Pamięci. Goszcząc w studiu Dzień Dobry TVN, dziewczynki zmierzyły się z zadaniami przygotowanymi przez prowadzących program. Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński założyli na oczy 9-latek specjalne opaski, przez które nic nie widziały, a następnie stawiali przed nimi kartki z konkretnymi kolorami lub wzorami. Zosia i Lila odgadywały je bez najmniejszego zawahania.

- Przypominam, że i Zosia i Lila mają dokładnie zasłonięte oczy. Nie widzą absolutnie nic - podkreślił Krzysztof Skórzyński.

Najbardziej zaskakująca okazała się jednak sztuczka z zapisywanymi przez prowadzących zdaniami, które dziewczynki "odczytywały" z trzymanych przez nich kartek.

- Wszystko, w co wierzyłem właśnie legło w gruzach - zażartował Krzysztof Skórzyński.

Skąd bierze się postrzeganie pozazmysłowe?

- Dziewczynki zbierają informacje ze świata zewnętrznego, ale nie przez wzrok. Jak to się dzieje? Trudno jest nam jeszcze jednoznacznie powiedzieć, bo nauka za tym nie nadąża - podkreśliła prof. Wioletta Zawada, trenerka 9-latek.

Jak zaznaczyła gościni Dzień Dobry TVN, nauka wciąż nie pojęła jeszcze potęgi ludzkiego umysłu.

- Moim zdaniem będzie się tu kłaniała fizyka kwantowa, że wszystko jest energią. Nie jest to cud - jest to dar, który ma każdy z nas. Dzieci mają zupełnie inny umysł, nie mają przekonań, nie mają takich schematów myślenia - powiedziała prof. Wioletta Zawada.

Prof. dr hab. Ryszard Tadeusiewicz, inżynier biomedyczny, lektor AGH oraz popularyzator nauki, miał natomiast nieco inne podejście do zaprezentowanych przez dziewczynki umiejętności.

- Byliśmy świadkami bardzo ciekawego eksperymentu, co nie zmienia faktu, że nauka generalnie szeroko pojęte postrzeganie pozazmysłowe traktuje z pewną dozą nieufności. By móc stwierdzić coś naukowo, trzeba dysponować pewną statystyką, pewną ilością danych, które potwierdzają lub zaprzeczają temu ewentualnemu zjawisku - podsumował ekspert.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości