Studniówki sprzed lat
Kiedyś studniówki wyprawiane były w szkołach - na salach gimnastycznych lub aulach, a nie jak dzisiaj - w restauracjach czy hotelach. Ściany dekorowano ręcznie robionymi ozdobami i siatką maskującą, która miała ukryć znane uczniom wnętrza. Kreacje były na ogół skromne, często szyte przez mamę, babcię, a nawet samodzielnie. Podobnie jak makijaże i fryzury. Na zabawę trzeba było pojechać autobusem lub pójść na piechotę, a na miejscu grała muzyka z płyt i kaset.
Ja miałam studniówkę w szkole i wszystko wyglądało wtedy zupełnie inaczej. Sama uszyłam sobie sukienkę; była czarna, prawie do kostek, z krótkimi rękawkami, bardzo minimalistyczna. Wszystko zrobiłam sama tak, jak my wszystkie. Same szyłyśmy, farbowałyśmy, projektowałyśmy i tak dalej. To oczywiście miało swój urok
– powiedziała projektantka mody, Joanna Przetakiewicz.
ZOBACZ materiał reportera Dzień Dobry TVN Michała Nobisa, na temat tego, jak dziś wyglądają i ile kosztują przygotowania do studniówki.
Zabawa z pompą
Zarówno szkoły, jak i uczniowie coraz częściej wychodzą naprzeciw nowym pomysłom związanym z organizacją bali maturalnych. Inicjatywy te mają na celu zmianę zwyczajnej studniówki, w jak najbardziej pamiętne wydarzenie, które będzie można dobrze wspominać przez całe życie.
Ceny za bilet na studniówkę zaczynają się od 150 zł. W koszty wliczone jest wynajęcie sali, fotograf, DJ i posiłek. Jednak do tego dochodzą często wydatki związane z przygotowaniami, które mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Kreacje od projektantów, szyte na zamówienie garnitury, limuzyny, fryzjerzy i makijażyści to zaledwie niektóre z pozycji znajdujących się na długiej liście rzeczy niezbędnych dla zagwarantowania udanej studniówki.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
Cosplay. Nauczycielka muzyki, która tworzy imponujące kostiumy fikcyjnych postaci
Roksana Węgiel zawiesza karierę. Powód może zaskoczyć
Kasia Warnke zmieniła fryzurę, wybrała najmodniejsze cięcie sezonu. Fani zachwyceni
Autor: Agata Polak