Zapiekanki, hot dogi, pierożki, kebaby, okienka z frytkami belgijskimi, grube i soczyste hamburgery, niemieckie wursty. Jak wygląda warszawskie jedzenie uliczne? Czy dalej można kupić flaki po warszawsku? Czy rosnąca popularność ulicznego jedzenie to tylko potrzeba zaspokojenia głodu, czy kryje się za tym coś więcej? Sprawdził to nasz podróżnik kulinarny Maciej Nowak.