Afrykańska misja
Marcin Kupczak ma 31 lat, pochodzi z Chorzowa. Jest absolwentem AWF w Poznaniu. Co roku lata do Afryki, gdzie organizuje zajęcia sportowe dla dzieci i pomaga im w nauce.
Połączyłem swoje trzy pasję: piłkę nożną, podróże i pomaganie dzieciom - to idealny miks. Było to możliwe dzięki polskim klubom sportowym, które przekazują sprzęt i koszulki
Mariusz Antolak jest architektem krajobrazu. Wykłada na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Jeździ do Afryki, by tworzyć przyszkolne ogrody warzywne. Uczy dzieci sadzić rośliny i warzywa. Daje maluchom radość i nową pasję.
Moim celem jest pokazanie, że ogrodnictwo jest super. Że można nie tylko grać w piłkę nożną, ale i bawić się w ogród i że ta zabawa jest rewelacyjna. Razem projektujemy, robimy warsztaty, rysujemy, a potem zaczynamy sadzić, przynosić ziemię, kopać. Daję im instrukcje, jak się tym opiekować i potem te ogrody funkcjonują. Dzieci widzą, że jest to łatwe, proste i przyjemne
Każdy może pomagać
Obaj nasi goście nie mają sponsorów, sami dbają o środki na wyjazdy do Afryki.
Chcę pokazać, że nie tylko osoba bogata może pomagać. Czasami wystarczą chęci i dobre serce. Pomagać może każdy z nas
- podkreśla Mariusz Antolak.
W Afryce mamy takie powiedzenie - jeśli chcesz iść szybko, idź sam, jeśli chcesz zajść daleko - idźmy razem. Mam nadzieję, że pójdziemy razem i jeszcze kilka fajnych projektów zrobimy
- dodaje Marcin Kupczak, który chce wrócić do Afryki i otworzyć tam szkółkę piłkarską. Mariusz Antolak natomiast zbiera fundusze na założenie ogrodu, o którym marzą niepełnosprawne dzieci w Ghanie.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Zbieranie nakrętek. O co chodzi w popularnych akcjach? Jakie nakrętki zbierać?
- Bank ubrań, czyli pomaganie przez ubranie
Autor: Luiza Bebłot