Kubuś i Agata po "Hotelu Paradise". Jak dziś wyglądają ich relacje? [TYLKO U NAS]

Kubuś i Agata po "Hotelu Paradise". Jak dziś wyglądają ich relacje?
Źródło: Dzień Dobry TVN
"Hotel Paradise 11". Kubuś o chorobie po programie
"Hotel Paradise 11". Kubuś o chorobie po programie
"Hotel Paradise 11". Czy Kubuś chciał rzucić kulą na finale?
"Hotel Paradise 11". Czy Kubuś chciał rzucić kulą na finale?
Kubuś, zwycięzca 11. edycji "Hotelu Paradise", opowiedział, jak wygląda jego życie po powrocie do Polski. W rozmowie z naszym portalem zdradził, jaki ma dziś kontakt z Agatą, z którą stworzył parę w programie. Uczestnicy show zyskali ogromną sympatię widzów, a ich historia była jedną z najczęściej komentowanych w sieci. Wielu fanów zastanawiało się, czy ich relacja przetrwała próbę czasu po zakończeniu zdjęć.

Kubuś i Agata - jak potoczyły się ich losy po powrocie z Filipin?

Po emocjonującym finale reality-show, który odbywał się na malowniczych Filipinach, Kuba i Agata wrócili do Polski z ogromnym bagażem wspomnień. Ich przygoda przed kamerami przyciągnęła widzów nie tylko egzotyczną scenerią, ale też autentyczną relacją, jaka się między nimi zrodziła.

Po zakończeniu programu para próbowała kontynuować znajomość, jednak rzeczywistość okazała się bardziej wymagająca niż tropikalna przygoda. Kuba przyznał, że choć spędzili po powrocie trochę czasu razem, to ich relacja nie przetrwała i utrzymują kontakt jedynie koleżeński.

- Nie jesteśmy razem. Gdzieś nasze drogi się rozeszły. Ale tak czysto koleżeńsko, gdzieś tam w grupie się spotykamy. My akurat ten okres związkowy po programie mieliśmy dość ciężki. Głównie też z mojego powodu, niezamierzonego, bo ja na drugi dzień po powrocie z Filipin wylądowałem w szpitalu - powiedział w rozmowie z Agnieszką Wojnarowską.

Zwycięzca show podkreśla, że mimo wszystko dobrze wspomina wspólne chwile i ceni to, co udało im się razem przeżyć. Takie doświadczenia uczą pokory i pomagają zrozumieć, czego tak naprawdę się szuka w relacjach. Dla Kuby przygoda na Filipinach oraz to, co wydarzyło się zaraz po powrocie, było nie tylko telewizyjnym sukcesem, ale też początkiem osobistych refleksji. Jak mówił, dziś patrzy na świat z większym dystansem i wdzięcznością.

Nowe priorytety i spokojniejszy rytm

Choć życie po reality-show często bywa pełne wyzwań, Kubuś stara się podchodzić do niego z pozytywnym nastawieniem. Po powrocie do Polski skupił się głównie na swoim zdrowiu. W rozmowie nie ukrywał, że intensywny czas w programie i późniejszy powrót do codzienności były dla niego sporym wyzwaniem.

-  Ja się cieszę życiem i nawet przez takie wydarzenia doceniam jeszcze bardziej to życie i tyle - podsumował zwycięzca "Hotelu Paradise".

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości