Denerwujące zachowania plażowiczów
Wyjeżdżając na wakacje, pragniemy, aby naszym jedynym zmartwieniem był wybór restauracji na obiad, czy stroju na plażę. Piękne słońce, szum fal, kocyk - tak wyobrażamy sobie nasz wypoczynek. Niestety nie zawsze wygląda to w ten sposób. Wszystko za sprawą plażowiczów, którzy nie zważając na innych, czują się tam, jak u siebie.
Jak dbać o swoje bezpieczeństwo?
Ich zachowanie może zepsuć nam wypoczynek w ułamku sekundy i to już wczesnym rankiem. Jedną z nagminnych praktyk nad polskim morzem jest tzw. rezerwacja miejsc - oczywiście tuż przy wejściu do wody.
Ten teren cieszy się tak dużą popularnością, że wielu turystów przerywa śniadanie lub wstaje ze wschodem słońca, a wszystko to, by mieć pewność, że nikt nie zajmie im upatrzonej wcześniej przestrzeni.
Irytujące zachowania na plaży - rezerwacja miejsc
Po rozstawieniu parawanu, czy przenośnego namiotu, "polujący" powracają do hoteli, by cieszyć się śniadaniem i obudzić pozostałych członków rodziny. Dlaczego takie zachowanie nie zawsze cieszy się aprobatą pozostałych plażowiczów? O godzinie 9-10 zjawiają się kolejni turyści, których zaskakuje widok pustych, ale odgrodzonych miejsc.
Wiele osób denerwuje również fakt, że niektórzy rozkładają swoje rzeczy zbyt blisko innych, przez co nie dać się w spokoju odpocząć i trzeba słuchać wszystkich prywatnych rozmów nowych sąsiadów.
- Nie rozumiem, dlaczego mając do dyspozycji całą plażę, niektórzy muszą ustawić się właśnie obok mnie. Specjalnie odsuwam się kawałek od morza - opowiada Adrian. - Może myślą, że wchodząc mi na głowę, zachęcą mnie do popilnowania ich rzeczy, gdy wejdą do wody? Nie umiem tego logicznie wytłumaczyć - dodaje.
Głośne imprezy? Nie tylko wieczorem
To tylko jeden z przykładów pokazujących, że wiele osób czuje się na plaży, jak u siebie. Oprócz tego zachowaniem znacząco wpływającym na samopoczucie pozostałych plażowiczów są głośne imprezy rozpoczynające się często jeszcze przed południem.
Godzina 11 rano, plaża w Jastarni. Leżę na kocyku i czytam sobie książkę. W pewnym momencie tuż obok mnie pojawia się grupa osób, którą słychać już przy wejściu na plażę. Krzyki, przeklinanie, papieros w buzi i bardzo głośna muzyka. Tak właśnie wygląda urlop w Polsce, dlatego za rok znów wyjeżdżam za granicęAnita
Plażowy savoir-vivre - plaża to nie śmietnik
Wielu urlopowiczów denerwuje także problem śmiecenia, który z roku na rok staje się coraz większy. "Królów plaży" nie przekonują prośby władz, czy możliwość otrzymania surowej kary. Pozostaje więc pytanie, dlaczego tak trudno jest zrozumieć, że jest to miejsce odpoczynku dla wszystkich, a my jesteśmy tam tylko gośćmi?
- Rok temu byłam na wakacjach nad polskim morzem z 2-letnim dzieckiem. Siedzieliśmy na ręczniku, gdy w pewnym momencie mój synek wyjął z piasku kawałek szkła po rozbitej butelce - tłumaczy Magda. - Dobrze, że szybko zwróciłam na to uwagę, ponieważ już chciał włożyć sobie go do buzi. Nie zliczę, ile razy natrafiłam też na niedopałki papierosów. Czy na własnym podwórku też tak śmiecą? - zastanawia się.
Bezpieczeństwo na plaży - pilnuj swojej pociechy
Dzieci uwielbiają spędzać czas nad wodą. Decydując się na wyjazd z pociechą, należy mieć oczy dookoła głowy. Nie chodzi tu wyłącznie o kwestie bezpieczeństwa, które są oczywiście kluczowe, ale także o to, aby nie przeszkadzało ono innym plażowiczom.
Najbardziej denerwują mnie rodzice, którzy nie zwracają uwagi swoim pociechom, gdy te dosłownie wchodzą innym na głowę. Grają w piłkę nad kocami, sypią piachem. Nieraz zdarzyło mi się oberwać cudzą zabawką. Zwróciłem uwagę mamie dziecka, usłyszałem tylko "przecież to mały chłopczyk, daj nam spokój".Krzysztof
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Przestała sprzątać dom, gdy mąż zarzucił jej, że jest leniwa. "Chyba potrzebował sprzątaczki, a nie żony"
- Świeża rybka prosto z morza? Znawcy tłumaczą, co tak naprawdę oferują bałtyckie smażalnie
- Cezary Pazura o pracy i relaksie. "Życie rodzinne daje mi poczucie spokoju i spełnienia"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Arno Piesset / EyeEm / Getty Images