Pasja Roberta Gonery pomogła mu wyjść z kryzysu. "Zaczęły się mediowe schody"

Pasja Roberta Gonery pomogła mu wyjść z kryzysu. "Zaczęły się mediowe schody"
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wysokie loty Roberta Gonery
Wysokie loty Roberta Gonery
Pasja od dzieciństwa
Pasja od dzieciństwa
Bracia, których łączy pasja do budowania
Bracia, których łączy pasja do budowania
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
 Połączyła ich miłość i pasja
Połączyła ich miłość i pasja
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Robert Gonera jest nie tylko świetnym aktorem. Artysta interesuje się również lotnictwem, a pasja ta pomogła mu w najtrudniejszych życiowych chwilach. W jaki sposób? O tym aktor opowiedział w Dzień Dobry TVN.

Loty Roberta Gonery

Pierwszy aktor wśród pilotów i pierwszy pilot wśród aktorów. Robert Gonera zdobył sławę jako aktor dzięki roli w filmie "Dług". Po nim były niezliczone kolejne role filmowe i teatralne, bo jak mówi Robert Gonera, aktorstwo to jego pasja i to niemal tak silna, jak ta do latania.

W Dzień Dobry TVN opowiedział, skąd wzięło się u niego zainteresowanie lotnictwem. - Miałem bardzo niewiele lat. Fascynowało mnie to, jak tutaj oderwać się od ziemi i z jakichś prostych listw stworzyłem pierwsze skrzydło w kształcie takiej delty, trójkąta - tłumaczył aktor.

- Obiłem to, pamiętam, jakimś starym kocem i z budynku gospodarczego przy domu rodziców próbowałem skoczyć i zrobiłem to. Jakież było moje zdziwienie, że ten lot trwał bardzo krótko. Praktycznie dobrze, że się nie połamałem, ale poczułem tę siłę nośną - zaznaczył.

- Któregoś razu leciałem do pracy samolotem komunikacyjnym do Warszawy i wdałem się w rozmowę z pasażerem, który siedział po mojej prawej stronie. Okazało się, że to jest kapitan lotu. Podsunął mi myśl, żeby się wyszkolić - dodał aktor.

Pasja, która łączy ludzi

Robert Gonera wyznał, że pasja do latania dała mu nie tylko dużo radości i spełnienia, ale dzięki niej poznał wyjątkowych ludzi. - Mam ogromną rzeszę przyjaciół, co się później okazało bezcenne, bo oni by mnie nie zawiedli, kiedy później się zaczęły jakieś mediowe schody i różne hece - zaznaczył aktor.

Pasja Roberta rozwinęła się na tyle, że zakupił własny samolot, ale ta opowieść ma przykre zakończenie. Życie Roberta Gonery potoczyło się tak, że musiał sprzedać samolot. Niechętnie wspomina tamte czasy, gdy z jednego z najpopularniejszych aktorów znalazł się na dnie. Wpadł w alkoholizm. Nie miał za co żyć.

Wtedy, jak mówi, z pomocą przyszli mu jego dawni koledzy, między innymi z lotniska. Przyznaje, że doświadczenie, jakie zdobył za sterami samolotu, pomogło mu wyjść z problemów.

- Bardzo mi to pomogło w wychodzeniu z kryzysu, który miałem. Później ostrożność, z jaką przystępowałem z powrotem, ale w ogóle myślę, że latanie jest pewnym sposobem też funkcjonowania i zawsze pomaga w takim ogarnięciu się, krótko mówiąc - dodał.

Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości