Latarnik z Wrocławia
Praca latarnika zależna jest od wschodów i zachodów słońca. Kiedy Wrocław budzi się do życia, Robert Molendo gasi latarnie jedną po drugiej. A kiedy zaczyna zapadać zmierzch, wtedy znów wychodzi do latarni, ale tym razem je zapala i rozświetla ulice.
- W lato się mało śpi, a dużo pracuje. A w zimę można się wyspać. Lubię chodzić po Ostrowie. Jest to takie przyjemne i nastrojowe - powiedział Robert Molendo.
Latarnie gazowe na katedralnej wyspie to pozostałości z XIX wieku.
- Jest absolutnie wyjątkowa sytuacja. Nie ma wielu miejsc w Europie, gdzie mamy system latarni wciąż działających. Będąc na Ostrowie Tumskim, możemy poczuć historię Wrocławia. Tutaj jest początek. Wszystko, co najważniejsze, wydarzyło się dokładnie tutaj - podkreślił Arkadiusz Förster, przewodnik. - Mniej więcej w połowie X wieku na Ostrowie Tumskim został wybudowany gród. Jego fundatorem, tak dzisiaj uważamy, był książę Wratysław. Od jego imienia zresztą wywodzi się nazwa Wrocławia. Gród stał się początkiem miasta. Stopniowo wyspa przechodziła w ręce kościelne, a w XIV wieku już w całości cała wyspa została takim małym, wrocławskim Watykanem - opowiadał.
Latarnie we Wrocławiu
Choć dziś lampy gazowe są tylko na Ostrowie Tumskim, to w złotych czasach świeciły w całym Wrocławiu. Było ich około 7 tysięcy. Niestety, stopniowo wypierał je postęp technologiczny. Zamieniono gaz na prąd.
- Kluczowym momentem jest przełom lat 60. i 70., kiedy tych latarni właściwie już nie było, zostało tylko kilkanaście sztuk. Wtedy pojawiła się idea, aby mimo wszystko je zachować - mówił Arkadiusz Förster.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Tajemnica akacjowego miodu. Kim jest najlepszy pszczelarz w Polsce?
- Córka Tomasza Karolaka o tym, jak spędzają święta. "Nie jeździmy do dziadków"
- Natasza Urbańska oceniła swoje stylizacje. "Zrobiłam kilka przysiadów i nagle buch, leginsy poszły"
Autor: Justyna Piąsta
Reporter: Sylwia Repeła
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN