Nauka ładnego pisania. "Kaligrafia to pewna forma medytacji"

Świat pięknych liter
Barbara Bodziony, absolwentka Wyższego Europejskiego Instytutu Iluminacji i Rękopisów w Angers we Francji i Ewa Landowska, wybitna specjalistka w dziedzinie kaligrafii to duet, którego pracą i pasją jest nauka pięknego pisania. O to, dlaczego sztukę tę powinno opanować każde dziecko, zapytaliśmy w Dzień Dobry TVN autorkę "Elementarza" i Przemysława Staronia, Nauczyciela Roku 2018.

Świat pięknych liter

Barbara Bodziony jako mała dziewczynka zakochała się w świecie liter i ilustracji. Czytała książki i marzyła o tym, aby w przyszłości je ilustrować. – W przewrotny sposób uważam, że to marzenie się spełniło – mówi.

Podobnie było w przypadku Ewy Landowskiej, która odkąd pamięta, fascynowała się literami. - Patrzyłam na piszącego tatę i on stawiał znaczki, których zupełnie nie rozumiałam, nie wiedziałam, co to jest. Wtedy pojawiła się myśl, że to fascynujący świat, który niedługo się przede mną otworzy - wspomina Ewa Landowska, kaligraf.

I tak też się stało. Barbara Bodziony i Ewa Landowska prowadzą bowiem warsztaty z kaligrafii. - Kaligrafia to spotkanie z pięknem, bo obcujemy tutaj z literą niesamowicie wyrafinowaną i też kontemplujemy. Kaligrafia to pewna forma medytacji - ludzie, którzy przychodzą na warsztaty, tak o tym mówią - podkreśla Ewa. - Piękne pisanie, jak każde piękne rzemiosło, to pożywka dla duszy . Ludzie, którzy uczą się pisać artystycznie, odkrywają przestrzenie piękna, które sami stwarzają. Zawsze się niesłychanie cieszą, jak coś im wyjdzie. Mówią: "Basiu, zobacz, jakie piękne 'A'" - dopowiada Barbara.

Kaligrafia artystyczna

Do kaligrafii potrzebny jest dobrej jakości papier, atrament, stalówka, którą nakładamy na obsadkę. – To, co jest najważniejsze w praktyce piśmienniczej, to jest fakt, że taka czynność manualna aktywuje w mózgu ośrodek Broki . On sprawia, że nie jesteśmy tak narażeni na wtórny analfabetyzm, który jest dzisiaj dość powszechnym zjawiskiem, czyli np. problem ze zrozumieniem języka, posługiwaniem się językiem. Wiążę się to z komunikacją i relacjami, bo nie rozumiemy słów, które wypowiadamy. Używamy, np. słów w nieodpowiednim kontekście - tłumaczy Ewa.

Obok kaligrafii Barbara Bodziony jako absolwentka Wyższego Europejskiego Instytutu Iluminacji i Rękopisów we Francji uczy również iluminatorstwa. - Średniowieczne iluminatorstwo to szeroka dziedzina. W takim uproszczeniu można powiedzieć, że to jest każda dekoracja malowana, która znajduje się w księgach rękopiśmiennych - wyjaśnia.

I przekonuje, że zarówno rysunek, jak i pisanie jest rzemiosłem, którego można się nauczyć do pewnego etapu. – Miałam raz na warsztatach pana, który nie miał dłoni. Radził sobie w ten sposób, że używał nadgarstków do trzymania narzędzia. Nie znam osoby, która, by nie mogła się nauczyć - podkreśla.

Doskonale wiedzą o tym jej uczennice, które pokochały to zajęcie. Elżbieta Szczęsna z wykształcenia jest prawnikiem, natomiast po godzinach w pełni oddaje się hobby. Z kolei Izabela Nawrot uczy języka polskiego w Niemczech. – Szukałam, czegoś, co mogłoby się skomponować razem z literaturą. Myślę, że takie warsztaty z malarstwa bardzo mi do tego pasują - argumentuje.

Dlaczego tak ważna jest nauka pisania w szkołach?

Kaligrafia była kiedyś obowiązkowym przedmiotem w szkole. Natomiast teraz kartka i pióro zostały zastąpione przez klawiaturę i myszkę. O tym, jakie to niesie za sobą konsekwencje, porozmawialiśmy z kaligrafem Ewą Landowską, autorką "Elementarza" oraz nauczycielem Przemysławem Staroniem.

Posłuchaj ważnej rozmowy w materiale wideo zamieszczonym poniżej:

Zobacz także:

Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Izabela Kaczyńska

podziel się:

Pozostałe wiadomości