Polka, której słuchają się samoloty. "Marzyła mi się praca na lotnisku"

Joanna Filipek
Słuchają się jej samoloty
Źródło: Dzień Dobry TVN
W Polsce są tylko dwie kobiety, które pełnią funkcję koordynatora ruchu naziemnego. Jedną z nich jest 27-letnia Joanna Filipek pracująca na łódzkim lotnisku. - W ogóle nie czuję, że pracuję. Każdy samolot, który stratuje, kiedy ląduje sprawia mi ogromną satysfakcję - mówi.

Joanna Filipek od pracy w korporacji po koordynatorkę

Joanna Filipek pochodzi z Piotrkowa Trybunalskiego i od dziecka kochała samoloty. Ukończyła Wydział Mechaniczny na Politechnice Wrocławskiej, a prace dyplomowe pisała z transportu lotniczego. Natomiast jej miłość musiała poczekać, bo początkowo obrała zupełnie inną ścieżkę zawodową.

- Poszłam do pracy w korporacji. Byłam inżynierem procesów. Później przez chwilę asystentką zarządu i zamiast siedzieć za biurkiem, marzyła mi się praca na lotnisku. Kiedy pojawił się nabór na koordynatora ruchu naziemnego, wydawało mi się to strzałem w dziesiątkę - wspominała.

- Największe ryzyko to chyba podjął mój kierownik, kiedy mnie zatrudniał ze wszystkimi tymi konsekwencjami, ponieważ już na szkoleniu praktycznym okazało się, że jestem za niska i nie dosięgam do wtyczki do samolotu, żeby wyciągnąć prąd, ale na szczęście temu zaradziliśmy. Mam swoją drabinkę - dodała.

I tak Joanna spełniła swoje marzenie i pokochała pracę na lotnisku.

Joanna Filipek jest drugą Polką, której słuchają się samoloty

Do obowiązków Joanny Filipek należy m.in. ustawianie samolotów na stanowiskach. Przynajmniej trzy razy w ciągu dnia musi objechać teren lotniska, by sprawdzić, czy nie pojawiły się zwierzaki.

- To jest druga kobieta w Polsce, która jest koordynatorem ruchu naziemnego, który popularnie nazywany jest marszałkiem lub marszałkinią. Jest to bardzo istotne stanowisko na lotnisku, ponieważ to ona zarządza tym, co się dzieje na płycie postojowej. W momencie, kiedy samolot wyląduje, przejmuje kontrolę nad decyzjami pilota, wydaje wszystkie dyspozycje - mówił Artur Fraj, dyrektor handlowy Portu Lotniczego w Łodzi.

- Koordynatorzy ustawiają samoloty na stanowiska postojowe. Trzeba być bardzo odpornym na stres i potrafić podejmować szybko decyzje, bo to jest praca pod tempem czasu, wymagająca natychmiastowych, ważnych decyzji. Asia daje sobie z tym świetnie radę - dodał Jan Chmiel z Portu Lotniczego w Łodzi.

Zobacz cały reportaż w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości