Będzie nowy język regionalny? Używa go tylko kilkadziesiąt osób

Język wilamowski jako regionalny - historia, kultura, tradycja
Wymysiöeryś - język, który zna tylko kilkadziesiąt osób
Źródło: Dzień Dobry TVN
Język wilamowski – którego nazwa własna brzmi "wymysiöeryś" – jest używany jako rodzimy w Wilamowicach w powiecie bielskim w woj. śląskim. Teraz może zostać uznany za drugi – po kaszubskim – język regionalny w Polsce. O historii i kulturze Wilamowian w Dzień Dobry TVN opowiedzieli Małgorzata Zejma, która zna język wilamowski i dr Tymoteusz Król, socjolingwista.
Kluczowe fakty:
  • Senat poparł projekt noweli ustanawiający język wilamowski za regionalny.
  • Podpisanie noweli przez prezydenta uczyniłoby go drugim językiem regionalnym w Polsce.
  • Uznanie języka ma znaczenie symboliczne dla Wilamowian.

Uznanie języka wilamowskiego za regionalny

Jeśli nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym podpisze prezydent, wówczas język wilamowski stanie się drugim - po kaszubskim - językiem regionalnym w Polsce. To byłby przełom podkreślający prawo każdej społeczności do ochrony swojej kulturowej i językowej odrębności.

- Język wilamowski jest już częścią polskiej historii od ośmiuset lat, bo w XIII wieku na pogranicze śląsko-małopolskie przybyli osadnicy z Zachodu. Nie wiemy do końca, skąd pochodzili, ale według Wilamowian, według naszej legendy pochodzimy z Flandrii i Holandii. Ten język przez osiemset lat w Wilamowicach jest używany i co bardzo ważne Wilamowice były zawsze wielojęzyczne, a mimo to język wilamowski był językiem podstawowej komunikacji - tłumaczył w Dzień Dobry TVN dr Tymoteusz Król, po wilamowsku Tiöma fum Dökter.

Dbałość o historię i trwałość języka wilamowskiego

 Dla Wilamowian wpisanie ich języka do ustawy miałoby wielkie znaczenie symboliczne.

- Po II wojnie światowej korzystanie z języka wilamowskiego, jak i ze strojów wilamowskich zostało zakazane. Odbiło się to na wielu wilamowskich rodzinach, w tym mojej. Mojego dziadka pierwszym językiem był język wilamowski, ale ze względu na to, że był zakaz używania języka, musiał nauczyć się polskiego i niestety od tego czasu zupełnie zapomniał wilamowskiego - mówiła Małgorzata Zejm, po wilamowsku Gretka fum Biöeźnjok.

Dziś język wilamowski przeżywa odrodzenie. Organizowane są lekcje dla dzieci i młodzieży, działa muzeum kultury wilamowskiej, a także zespół regionalny i teatr, w którym spektakle grane są w wilamowskim albo w dwóch językach jednocześnie.

- Mamy ok. 25 osób, które nauczyły się tego języka. To są osoby poniżej 30. roku życia - tak jak Gosia. Mamy też osoby starsze, ponad 90-letnie, które znają z domu i mówią płynnie. Oprócz tego mamy grupę ok. 200-300 osób, które w wyniku prześladowań powojennych, nie mówi tym językiem, ale go rozumie - zaznaczył socjolingwista.

Więcej na temat języka wilamowskiego w wideo zamieszczonym na górze strony.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości