"Inspirujące kobiety". Rzuciła pracę w korporacji, aby stworzyć wyjątkowe miejsce spotkań

Katarzyna Fetter
"INSPIRUJACE KOBIETY" z Katarzyną Fetter
Katarzyna Fetter założyła Klubokawiarnię Pora na Seniora, a wcześniej fundację o tej samej nazwie. Tworzy przestrzeń, w której osoby starsze mogą napić się kawy, porozmawiać, skorzystać z licznych aktywności, a wieczorami tańczyć jak za dawnych lat.

Kasia Fetter opowiedziała o swoim dziadku

Do założenia fundacji "Pora na seniora" w 2019 roku Kasię Fetter zainspirował jej dziadek, Józef. Starał się wypełnić w jej życiu pustkę po tacie, którego straciła w wieku 16 lat.

- Dziadek Józef Fetter jest faktycznie moją największą inspiracją do pracy z osobami starszymi. Józef ma dzisiaj 95 lat i był bardzo obecny w moim życiu. Ja tatę straciłam wcześnie, będąc nastolatką, tata umarł jak miałam lat 16. Dziadek pełnił taką dualną funkcję, próbował wypełnić też tę pustkę po tacie. To jest taki mój wzorzec męskości - podkreśliła Kasia Fetter. - To jest to pokolenie z czasów wojny, oni mają takie cudowne wartości, mają taką etykietę i taki savoir-vivre, że od nich trzeba się uczyć - dodała.

Do Klubokawiarni przychodzą seniorzy, którzy są aktywni, mają pasję, chcą się rozwijać, spotykać.

- Chcą dalej czuć i żyć. Potrzebują towarzystwa, potrzebują przestrzeni, które będą ich inspirowały do tego, żeby się nie zamykać w domach. Żeby nie traktować emerytury jak wyrok - podkreśliła Kasia Fetter. - Klubowicze, którzy do nas przychodzą mają takie poczucie, że tworzymy rodzinę z wyboru - dodała.

Klubokawiarnia Pora na seniora

Seniorzy podkreślają, że uwielbiają przyjeżdżać do Klubokawiarni Pora na seniora. Czują się tam jak za dawnych lat. Meble, rozmowy czy nawet potańcówki przywodzą najpiękniejsze wspomnienia. Historia tego miejsca jest niesamowita.

- Przed wojną tu była cukiernia Napoleonka, po wojnie była tu sławna kawiarnia Mokotowska i podobno ciężko było palec wsadzić, bo był zawsze tłum. Dzisiaj przychodzą do mnie klubowiczki, które opowiadają, że umawiały się tu na randki. Jedna pani nawet opowiedziała, że poznała tu swojego męża. Myślę, że coś mnie tu przyciągnęło i nie mogło być inaczej - wyznała Fetter.

Jeśli jesteś nią lub znasz inspirującą kobietę - napisz do mnie daria_pacanska@discovery.com.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości