Lech Wałęsa za czasów swojej prezydentury obiecał, że Polska będzie drugą Japonią. Jak jest wszyscy wiemy. Pod względem gospodarczym do kraju kwitnącej wiśni jeszcze sporo nam brakuje. Ale co by było gdyby...? Filip Chajzer na własnej skórze sprawdził, czy statystyczny Polak odnalazłby się w japońskim świecie. Czy równie chętnie spędzalibyśmy po 14 godzin dziennie w pracy lub czy wyobrażacie sobie, że po naszych ulicach chodziłyby różowe jak wata cukrowa Lolity?