Bartłomiej Harkot o lotach w kosmos
W grudniu przyszłego roku okaże się, czy Bartłomiej Harkot dostał się do Europejskiej Agencji Kosmicznej. - Jest to wielka szansa dla mnie, ale też 548 innych kandydatów z Polski, którzy również złożyli aplikację. Oczywiście, mam szansę, każdy ma szansę, piłka jest cały czas w grze. Geneza lotów załogowych to piloci wojskowi albo byli piloci wojskowi, czyli ludzie o super stanie zdrowia fizycznego i psychicznego - wyjaśnia Harkot.
- Na przełomie tych 40 lat zmieniło się bardzo dużo. Choć dziś wymagania te są mniejsze, nie do końca wiadomo, kogo dziś ESA potrzebuje. Kolejne etapy są w drodze i mam nadzieję, że będzie sukces. Lot w kosmos to jedno, druga kwestia to popularyzacja tego tematu w Polsce. Zaczął się on w 1978 roku, kiedy mieliśmy lot gen. Hermaszewskiego, od tego czasu nie działo się nic. Jestem pomysłodawcą i fundatorem projektu "Polski Astronauta 2030", więc mam nadzieję, że coś zmieni się w tej kwestii - tłumaczy.
Marzeniem Bartłomieja Harkota jest, by nie brakowało Polaków w misjach załogowych w kosmos.
- Zawód astronauty jeszcze dzisiaj jest dość egzotyczny, jednak jestem przekonany, że w ciągu kolejnych dziesięciu, może dwudziestu lat, zostanie on upowszechniony - zaznacza pilot.
Bartłomiej Harkot - czy zostanie astronautą?
Mężczyzna dużo rozmawia na ten temat z synem. Mają nawet cichą umowę, że jeżeli jemu z jakichś przyczyn się nie uda, to jego synowi już na pewno.
- Oprócz drogi agencyjnej, którą znamy, czyli Europejska Agencja Kosmiczna czy NASA i długie lata kariery, mamy jeszcze to, co robi Jeff Bezos, Elon Musk czy Richard Branson. Oni idą w turystykę kosmiczną, komercję, czyli wymagania zdrowotne i proces przeszkolenia już są mniejsze. Kosmos to również biznes – podsumowuje Bartłomiej Harkot.
Zobacz także:
- Czy ludzie skolonizują Marsa? "Lem mówiłby cały czas o tym, że nie ma planety B"
- Światowa wystawa kosmiczna zawitała do Polski, a Mirosław Hermaszewski obchodzi 80. urodziny
- Elon Musk wysyła w kosmos statek z pierwszą całkowicie cywilną załogą
Autor: Sylwia Wołoch
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Molęcki/EastNews