Festiwal w Cannes w obliczu wojny w Ukrainie
Iryna Ciłik jest ukraińską reżyserką dokumentalną. Jej film "Ziemia jest niebieska jak pomarańcza" o rodzinie w Donbasie został nagrodzony na wielu festiwalach światowych, a także był zwycięzcą polskiego festiwalu Docs Against Gravity. Iryna Ciłik gościła w roli jurorki na tegorocznym festiwalu w Cannes.
- Żyjemy na tak dziwnym świecie. Jesteśmy tu w Cannes, gdzie ludzie prowadzą luksusowe, beztroskie życie. Jest spokojnie, normalnie i tak właśnie powinno być, ale ja przyjechałam tu z Ukrainy, gdzie ludzie są zabijani i torturowani. Nie za bardzo wiem, jak balansować między tymi dwoma światami, ale jestem reżyserką, to moja praca i mam okazję wejść w ten inny świat, rozmawiać z ludźmi i budować mosty - mówi Iryna.
Dla reżyserki był to pierwszy wyjazd z kraju od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Na co dzień żyje w kraju objętym wojną wraz z synem i mężem. Na pytanie Anny Kowalskiej o to, czy czuje się wspierana jako Ukrainka w Cannes, Iryna Ciłik odpowiedziała:
- Ludzie są bardzo różni, niektórzy pytają mnie: "jak się masz?", chociaż tak naprawdę nie oczekują szczerej odpowiedzi, ale inni naprawdę próbują się ode mnie czegoś dowiedzieć, zrozumieć sytuację. Bo jesteśmy daleko od Ukrainy i trudno zrozumieć to, co się tam dzieje. Oczywiście niektórzy są Ukrainie bliscy, ja byłam pod ogromnym wrażeniem krajów Europy, krajów bałtyckich, czy Polski. Daliście nam tyle poczucia wsparcia, to było naprawdę coś.
Sytuacja ukraińskich artystów
Na festiwalu w Cannes przemawiał Wołomydyr Zełenski. Zaproszony został także rosyjski reżyser Kirill Serebrennikov, którego film znalazł się w konkursie głównym. Ukraińska reżyserka odniosła się do tego faktu.
- Dla nas Ukraińców było to dużym rozczarowaniem. Nic na świecie nie jest czarno-białe, ale teraz mamy wojnę, więc to chyba nie jest dobry czas, by w jedno miejsce zapraszać Ukraińców i Rosjan - skomentowała Ciłik i wspomniała także o tym, jak wygląda dziś sytuacja rosyjskich artystów na Ukrainie.
- Wielu z nich: filmowcy, pisarze, czy muzycy, wzięło do ręki broń, by bronić Ukrainy. Mój mąż jest autorem dziesięciu powieści, a teraz dołączył do wojska. Takich jak on jest więcej, nie mamy innego wyjścia. Ale są też artyści, którzy działają na innych płaszczyznach, bo kultura jest ważna w dyplomacji - wyjaśnia. - Gdy zaczęła się inwazja, nie mogłam znaleźć słów, nie potrafiłam kręcić. Nie wiem czemu, być może tak przejawia się moja trauma. Potrzeba mi czasu na refleksję, ale zrobię nowe filmy dokumentalne - dodała reżyserka, mówiąc o swoich planach na najbliższy czas.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Dobre kino pozwala pielęgnować w sobie empatię". Jak podkreślono wydarzenia w Ukrainie na festiwalu w Cannes?
- Kulisy 75. Festiwalu Filmowego w Cannes. "Nawiązaliśmy do tego, co się dzieje w życiu"
- Artyści solidaryzują się z przyjaciółmi z Ukrainy. Nagrali poruszającą piosenkę "Hand in Hand"
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Patrycja Sibilska
Reporter: Anna Kowalska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN