Sadownik przyjął pod swój dach 80 uchodźców. "Nie ukrywam, że jest ciężko"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Pan Witold przyjął pod dach 80 uchodźców z Ukrainy
Pan Witold przyjął pod dach 80 uchodźców z Ukrainy
Ewakuacja dzieci z Charkowa
Ewakuacja dzieci z Charkowa
Z planu filmowego prosto na wojnę
Z planu filmowego prosto na wojnę
Uciekły przed wojną, wciąż walczą o życie
Uciekły przed wojną, wciąż walczą o życie
Ul. Wołoska 7 – miejsce wsparcia dla uchodźców z Ukrainy
Ul. Wołoska 7 – miejsce wsparcia dla uchodźców z Ukrainy
Mali wolontariusze dla Ukrainy
Mali wolontariusze dla Ukrainy
Dziennikarze na froncie w Ukrainie
Dziennikarze na froncie w Ukrainie
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
Wojna w Ukrainie
Wojna w Ukrainie
Jak pomagać uchodźcom z Ukrainy?
Jak pomagać uchodźcom z Ukrainy?
Razem z Ukrainą
Razem z Ukrainą
Wraca na Ukrainę, aby stanąć do walki
Wraca na Ukrainę, aby stanąć do walki
Wojna rozdzieliła ich z bliskimi
Wojna rozdzieliła ich z bliskimi
Ukraińska tożsamość a rosyjskie ambicje
Ukraińska tożsamość a rosyjskie ambicje
Lady Pank dedykuje utwór Ukrainie
Lady Pank dedykuje utwór Ukrainie
Atak Rosji na Ukrainę
Atak Rosji na Ukrainę
Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę
Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę
Witold Wójcik zdecydował się na wspaniały gest i przyjął do siebie 80 uchodźców. Zapewnia im jedzenie i nocleg, a dzieciom także różne zajęcia dodatkowe. W Dzień Dobry TVN opowiedział o swoich działaniach. Towarzyszyli mu najmłodsi, którzy mieszkają pod jego dachem.

Niezwykły gest pana Witolda

Witold Wójcik mieszka niedaleko Grójca, jest sadownikiem i przedsiębiorcą. Gdy w Ukrainie wybuchła wojna, przyjął pod swój dach osiemdziesięcioro uchodźców. Miał do dyspozycji pusty dom dla pracowników sezonowych, a teraz mieszkają tam matki z dziećmi. Nie zastanawiał się, jak sobie poradzą. Chciał pomóc. Teraz co prawda nie ma gdzie przyjąć swoich sezonowych pracowników, ale będzie się starał wybudować dla nich domki. Duży budynek jest zamieszkały przez matki z dziećmi.

- Ja jestem na tzw. "przednówku". Większość tych prac moich w związku z plantacją truskawek i w ogóle wypożyczeniem - bo nie ukrywam, że moja firma też pracuje w sortowniach i gdzie potrzeba, na umowę zlecenie - dopiero się zacznie. (...) Można powiedzieć, że ja od rana do wieczora pomagam przyjętym osobom. (...) Pracy mnóstwo, ale naprawdę radość, którą oni mi okazują, jest dużo większa. Bardzo warto - mówił Witold Wójcik w Dzień Dobry TVN.

Witold Wójcik pomaga uchodźcom

Witold Wójcik uchodźców utrzymuje sam, ale jego pieniądze się kończą. Z tego powodu chce nagrać singiel i wypuścić go na płycie do sprzedaży, a cały dochód chciałby przeznaczyć na codzienne życie i zakupy spożywcze dla wszystkich przebywających u niego podopiecznych. Niestety sadownik nie otrzymał żadnej pomocy od państwa, a dzienne zakupy spożywcze to aż 1000zł. 

- Złożyłem wnioski w marcu, do tej pory nie otrzymaliśmy ani złotówki. Część ludzi nam pomaga. Są to jednorazowe jakieś wpłaty. Nie ukrywam, że jest ciężko w tej chwili, bo to nie jest 5-10 osób - zdradził Witold Wójcik w naszym programie.

Występ pana Witolda i jego najmłodszych podopiecznych:

Występ. Witold Wójcik i dzieci z Ukrainy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie.  Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

  • 30 lat doświadczenia
  • Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
  • Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
  • Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań

Autor: Sabina Zięba

Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana