Bajki zamiast bomb
Wojna w Ukrainie najbardziej uderza w dzieci. Joanna Haręża, reżyserka i psycholożka zdecydowała się nagrywać krótkie bajki i wysyłać je Zosi, która mieszka w Ukrainie. W ten sposób kobieta stara się odwrócić uwagę dziecka od tego, co się wokół niej dzieje.
- Wymyśliłam akcję produkowania, w bardzo prosty sposób, filmowych bajeczek i wysyłania ich do Zosi [...]. Zosia ma 4 lata, mieszka w zachodniej Ukrainie. Ja jej osobiście nie znam [...], ale bardzo dobrze znamy jej babcię Zorianę i ciocię-babcię Tanię, które naszej rodzinie pomagały w opiece nad naszą mamą - mówiła w Dzień Dobry TVN Joanna Haręża.
Nasza gościni zaproponowała dziewczynce i jej bliskim pomoc, gdyby zdecydowali się przyjechać do Polski, jednak ci postanowili pozostać w Ukrainie. - Propozycja jest cały czas otwarta. Oni wiedzą, że mogą do nas przyjechać, w każdym momencie - podkreśliła.
Skąd wziął się pomysł na robienie bajek?
To jest podwójnie osobista historia.
- Zarówno ze strony Zoriany, jak i teraz ze strony Tani, jako rodzina, a zwłaszcza moja mama, doświadczamy ogromnego morza czułości, cierpliwości, serca - mówiła Joanna Haręża. Kiedy wybuchła wojna, spadły pierwszy bomby i dowiedziała się, że Zosia bardzo się boi, pomyślała, że dobrze by było, aby dziewczynka w tym trudnym okresie mogła na coś czekać, na coś dobrego.
- Pomyślałam, żeby każdego wieczora przychodziła do Zosi bajka zamiast bomby, żeby czekała na bajkę, a nie na zmrok, który siłą rzeczy zawsze wyzwala w nas takie niepokojące uczucia - tłumaczyła nasza rozmówczyni.
Bajki, które trafiają do Zosi, pani Joanna tworzy z pomocą rodziny i przyjaciół i jak dodaje - są one bardzo różne. - Niektóre mają swój wymyślony scenariusz i całą historię. One z założenia muszą być bardzo krótkie, bo 3- minutowe. Staramy się trzymać żelaznej zasady: nie ma w tych bajkach agresji. Staramy się, aby opowiadały o tym, co dobre, o szacunku, przyjaźni, miłości, potrzebie dzielenia się, potrzebie wspierania, przytulania - wyjaśniała.
Pani Joanna dodała, że czasem przygotowują reportaż z poszukiwania krasnali, a czasem bajka skupia się na jakiejś konkretnej kwestii. Tak było w przypadku pierwszej bajki. O czym opowiadała? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
.Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wiktoria dała laurkę dyrektorowi szkoły. "Polska jest najlepszym i najbardziej oddanym przyjacielem Ukrainy"
- Rosyjski żołnierz błaga, by syn nie wstąpił do wojska. Ukraińskie służby przechwyciły rozmowę telefoniczną
- Rosyjski zespół baletowy solidaryzuje się z Ukrainą. "Grozi im więzienie"
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News