Dzieci podczas zajęć w przedszkolu jadły robaki. Rodzice są oburzeni

Dzieci dostały robaki w przedszkolu
Źródło: Dzień Dobry TVN
Mąka ze świerszczy debiutuje w sklepach
Mąka ze świerszczy debiutuje w sklepach
Jakie owady mogą nas pogryźć?
Jakie owady mogą nas pogryźć?
Zwierzostrady
Zwierzostrady
Rośliny niebezpieczne dla zwierząt i małych dzieci
Rośliny niebezpieczne dla zwierząt i małych dzieci
Intymne życie zwierząt
Intymne życie zwierząt
Domowe sposoby na szkodniki roślin
Domowe sposoby na szkodniki roślin
W jednym z przedszkoli we Wrześni maluchy miały szansę dostąpić nietypowej uczty. Na fali ciekawostek gastronomicznych dzieciom podano ... robaki. Rodzice nie kryją oburzenia - jak twierdzą, nie poinformowano ich o tym posiłku.

Owady jadalne

W styczniu tego roku Komisja Europejska wyraziła zgodę na wprowadzenie na rynek mąki ze świerszczy, a także innych produktów z nich typu bułki, chleb czy ciasta. Eksperci podkreślają, że owady jadalne są cennym źródłem białka i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Według badań, w niedalekiej przyszłości znacząco ma wzrosnąć ich wykorzystanie w przemyśle spożywczym.

Krótko po wprowadzeniu na europejski rynek mąki ze świerszczy Katarzyna Bosacka mówiła o tym w Dzień Dobry TVN.

- Choć pojawienie się jadalnych owadów w naszych sklepach to nie nowość (są już dostępne larwy mącznika młynarka i szarańczy wędrownej), to świerszcz może okazać się pewnego rodzaju przełomem na rynku owadów jadalnych - zauważyła dziennikarka.

Września. Dzieci jadły robaki w przedszkolu

Polacy wydają się być podzieleni w kwestii produktów na bazie świerszcza. Co dopiero mówić o konsumowaniu robaków w całości. W jednym z niepublicznych przedszkoli maluchy dostały do zjedzenia różnego typu robaki. Nauczycielki z Niepublicznego Przedszkola im. Misia Uszatka we Wrześni nagrały film z tego zdarzenia. W sieci nie zabrakło emocji. Placówka zmuszona była wydać oświadczenie w tej sprawie.

Oznajmiono w nim, że robaki zostały przyniesione przez jedno z dzieci. Owady miały być, i zresztą były, ciekawostką, gdy omawiano nietypowe formy jedzenia. Władze przedszkola podkreśliły, że maluchy dobrowolnie częstowały się przysmakiem.

- Produkt ten pochodził z zamkniętego opakowania z polskiego sklepu i był na tamten moment dopuszczony do spożycia przez powołane do tego instytucje, co zostało sprawdzone przez personel Przedszkola - czytamy.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. 

Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości