Zorza polarna nad Polską
W nocy z niedzieli na poniedziałek (5-6 listopada) na niebie pojawiło się dość rzadko spotykane zjawisko w Polsce, czyli zorza polarna. Niebo wypełniło się odcieniami różu, fioletu i czerwieni. Można było dostrzec ją gołym okiem, nawet w południowych regionach kraju.
Fotografią zorzy podzielił się m.in. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" i popularyzator astronomii. - Wygląda na to, że mieliśmy do czynienia z jedną z najpiękniejszych zórz polarnych od 2003 roku [...] Obserwowano ją nawet z centrum Krakowa czy spod samiuśkich Tatr - napisał bloger w mediach społecznościowych.
"Światła północy"
Jak tłumaczył we wpisie Karol Wójcicki, zorza była wynikiem "przechodzenia przez Ziemię jednego z CME (koronalne wyrzuty masy ze Słońca) wyemitowanych w ciągu ostatnich dni". - Nie ma 100 procent pewności, że to było już to silne tzw. full halo CME, którego się spodziewamy. Zobaczymy, co się wydarzy w ciągu najbliższych kilkunastu godzin - dodał.
Emocje jeszcze nie opadłe, ale wskaźniki parametrów zorzowych już trochę tak. Myślę więc, że czas na małe podsumowanie...
Posted by Z głową w gwiazdach on Sunday, November 5, 2023
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
- Zorza polarna w Polsce. "Prognozowana umiarkowana burza magnetyczna"
- Niesamowity spektakl na nocnym niebie, czyli gdzie i kiedy można zobaczyć zorze polarne
- "To była najpotężniejsza zorza polarna ostatnich sześciu lat!". Spektakularne zdjęcia polskiego nieba
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: 500px