Metody działań włamywaczy
Niektórzy włamywacze, zwłaszcza ci zorganizowani w grupy, miewają rozbudowane plany działania, podzielone na kilka etapów. Zanim postanowią wejść do konkretnego mieszkania, wcześniej często prowadzą rozeznanie. Upewniają się, czy dany lokal warto okraść, a także kiedy mieszkańcy go opuszczają lub wyjeżdżają na dłużej.
Kiedy dany adres jest już dokładnie sprawdzony albo ma to dopiero nastąpić, włamywacze oznaczają upatrzone lokum. Umieszczają różnego typu kody na drzwiach lub wycieraczkach mieszkań, dając tym samym znak swoim wspólnikom, że dane miejsce należy obserwować lub przystąpić do działania.
Jak złodzieje oznaczają mieszkania zanim je obrabują?
- Taśma klejąca na zamku od drzwi – jeśli jest tam dłuższy czas, dla złodziei to znak, że nikt od dłuższego czasu nie wkładał klucza do zamka, a więc nie wracał do mieszkania.
- Proszek na progu – pozostawione na nim ślady butów są informacją, czy ktoś wchodził do mieszkania.
- Monety na wycieraczce – jeśli długo tam leżą, dla złodziei do znak, że nikt nie wracał do mieszkania.
- Znaki kredą – pojawiają się na drzwiach, dzwonku, klamce itd. Podobnie jak wszystkie wcześniejsze sposoby, pozostawione przez dłuższy czas są sygnałem, że do mieszkania długo nikt nie wraca.
Co jeszcze powinno zwrócić naszą uwagę?
Warto zwracać uwagę na osoby, które dzwonią domofonem do budynku podając się np. za kuriera, dostawcę jedzenia lub osobę roznoszącą ulotki – po czym nie ma żadnej dostawy, a w skrzynce ulotek. Powinniśmy też przyjrzeć się kręcącym się w pobliżu budynków mieszkalnych samochody dostawcze i obce osoby spacerujące po klatkach schodowych.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dostała SMS-a od nieznanej osoby. Trafiła za to na blisko rok do aresztu. Jak to możliwe?
- Oszuści mają nowy sposób na kradzież pieniędzy. Policja apeluje o rozwagę
- Oszustwo na PZU. Uwaga na fałszywe usługi dla emerytów
Autor: Diana Ryściuk
Źródło: Gazeta Pomorska
Źródło zdjęcia głównego: Joos Mind/Getty Images