Kilkulatka błąkała się po Wrocławiu. Policja znalazła rodziców. Matka była pijana

Dziecięce bose stopy
Dziecięce bose stopy
Źródło: RomanKyryliuk/Getty Images
Po jednej z wrocławskich ulic błąkała się mała dziewczynka, która była ubrana nieadekwatnie do pogody. Na dziecko zwróciła uwagę jedna z mieszkanek miasta i zaniepokojona zgłosiła sprawę na policję. Kilkulatka trafiła do szpitala. Mundurowi odnaleźli jej rodziców. Matka była pijana.

Wrocław. Dziecko błąkało się po ulicy Odrzańskiej

W piątkowy poranek dyżurny wrocławskiej policji przyjął zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, która na ulicy Odrzańskiej - nieopodal Rynku - zauważyła idącą samotnie dziewczynkę w wieku około trzech, czterech lat.

Wrocław. Policja poszukiwała opiekunów dziecka

- Dziecko nie mówi. Było ubrane nieadekwatnie do panujących na dworze warunków pogodowych. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci wraz z zespołem ratownictwa medycznego i udzielili mu niezbędnej pomocy. Dziewczynka, decyzją ratowników, została przewieziona do jednego z wrocławskich szpitali, gdzie pozostała na obserwacji. Jej życiu nie zagraża obecnie niebezpieczeństwo - poinformowała rano biuro prasowe wrocławskiej policji.

Funkcjonariusze podjęli czynności, by znaleźć prawnych opiekunów dziecka. W tym celu opublikowali zdjęcie dziewczynki i zwrócili się z prośbą do osób, które znają dziecko lub mają wiedzę na temat miejsca pobytu jego opiekunów prawnych, o kontakt z dyżurnym Komisariatu Policji Wrocław-Stare Miasto. Udało się. Jak przekazała Aleksandra Rodecka z biura prasowego wrocławskiej policji, funkcjonariusze dotarli do rodziców trzylatki. 

Jak podkreślał w rozmowie z policjantką reporter TVN24 Tomasz Kanik, dziecko szło boso. - Bardzo dziękujemy tej pani, która to zgłosiła, która się zainteresowała, powiadomiła dyżurnego policji - powiedziała Rodecka.

- Dziewczynka była przestraszona. Z tego względu był z nią utrudniony kontakt, nawet nie powiedziała, jak ma na imię. Policjanci na miejscu odnalezienia dziecka prowadzili szeroko zakrojone czynności. Udało się ustalić rodziców, nawiązaliśmy już z nimi kontakt - dodała rzeczniczka.

Matka dziecka była pijana

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż dziecko przebywało pod opieką matki, w jednym z mieszkań znajdujących się w okolicy miejsca odnalezienia trzylatki. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości matki dziewczynki. Badanie alkomatem wykazało, że miała ona ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ojciec w tym czasie - jak dowiedział się reporter TVN24 - miał być w pracy.

- Jeżeli okaże się, że matka dziewczynki naraziła ją na bezpośrednią utratę zdrowia lub życia to zgodnie z treścią art. 160 Kodeksu karnego może jej grozić kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny, a swoje czynności prowadzi również miejscowa prokuratura - czytamy w komunikacie wrocławskiej policji.

Więcej na stronie TVN24.

Zobacz także:

Zobacz wideo: 14-letnia Daria poszła po podręcznik, od 25 lat jej los pozostaje nieznany. Czeka nagroda za informacje

Źródło: x-news
podziel się:

Pozostałe wiadomości