Teresa Klemańska o śmierci syna
Teresa Klemańska, matka zmarłego Tomasza Komendy zdecydowała się porozmawiać z serwisem Salon24. Kobieta wyznała portalowi, że jest to dla niej i dla jej rodziny niezwykle trudny czas. Dodała też, że udało jej pojednać z synem. - Ale z jego śmiercią nie pogodzę się nigdy - powiedziała.
Matka Tomasza Komendy zwróciła się do mediów z ważnym apelem. Poprosiła, aby dziennikarze uszanowali prywatność jej i jej rodziny.
Nie żyje Tomasz Komenda
Informację o śmierci Tomasza Komendy przekazał Grzegorz Głuszak, dziennikarz Uwagi! TVN, który nagłośnił sprawę niesłusznie skazanego mężczyzny. - Tomek zmarł z samego rana. Wiem, że od dłuższego czasu miał problemy ze zdrowiem. Zmarł w wyniku choroby, z którą walczył od długiego czasu - powiedział w rozmowie z TVN 24.
U Tomasza Komendy zdiagnozowano nowotwór płuc. - Leczę się, jestem na chemii, włosy już mi odrosły. Żyję, z tym że był rak, teraz nie ma, ale nie wiadomo, czy znowu nie wróci. Do operacji się nie nadawał. Ciężko mam. Ciekawe, kiedy zrzucę w końcu ten krzyż, już należałoby mi się trochę spokoju - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Grzegorz Głuszak ze łzami w oczach wspomina Komendę. "Wygrał z systemem, ale przegrał z chorobą"
- Mieszkańcy walczyli z wysypiskiem. Samorządowcy: "Ludzie mają … do powiedzenia"
- Makabryczne odkrycie. Zwłoki dziewczynki zalane betonem, ciało jej brata w walizce
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: gazeta.pl