Słowacja boi się tego wirusa. Ma ważny apel do turystów: "Nie jedźcie w Tatry"

kozica
Słowacja apeluje do turystów
Źródło: John Elk III/Getty Images

Pryszczyca to choroba, która stanowi zagrożenie nie tylko dla zwierząt hodowlanych, ale i tych dziko żyjących. Ze względy na to, że schorzenie coraz bardziej się rozprzestrzenia, władze Słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TANAP) wystosowały specjalny apel do turystów.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

DD_20221108_Zwierzaki_REP
Objawy choroby u pupila
Źródło: Dzień Dobry TVN

Słowacki Tatrzański Park Narodowy (TANAP) apeluje do turystów

- Apelujemy do osób z terenów dotkniętych wirusem pryszczycy, aby rozważyły swój pobyt na obszarze Tatrzańskiego Parku Narodowego w czasie rozprzestrzeniania się wirusa. Wirus pryszczycy to wysoce zakaźna choroba dotykająca zarówno zwierzęta hodowlane, jak i dziko żyjące. Może być przenoszony przez ludzi oraz ich psy, jeśli nie są przestrzegane rygorystyczne zasady higieny, szczególnie przy przemieszczaniu się między obszarami - czytamy w apelu słowackiego TANAP.

Władze parku swoją decyzję tłumaczą tym, że pryszczyca zagraża unikalnej populacje dzikiej fauny, w tym kozicom, których liczebność po obu stronach Tatr szacuje się na około tysiąc sztuk.

- Kozica tatrzańska występuje wyłącznie na terenie wysokogórskim i każdy przypadek zakażenia może mieć poważne konsekwencje dla całego gatunku – alarmują służby parku.

Słowaccy przyrodnicy zwracają uwagę, że szczególne zagrożenie w tym przypadku stwarzają także psy towarzyszące turystom. W słowackiej części Tatr na wyznaczone szlaki można bowiem wprowadzać psy, które mogą przenieść wirusa do środowiska naturalnego.

Pryszczyca na Słowacji

Na Słowacji potwierdzono sześć ognisk wysoce zakaźnej choroby u bydła i innych zwierząt hodowlanych. Zdaniem władz, wirus pryszczycy trafił tam z Węgier. W związku z zagrożeniem Słowacja zaostrzyła kontrole na przejściach granicznych z Węgrami i Austrią. Część małych przejść granicznych została zamknięta. Kontrole mają tam potrwać do 7 maja.

Polskie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało w niedzielę, 6 kwietnia, że w naszym kraju dotychczas nie stwierdzono ognisk pryszczycy.

- W Polsce obowiązuje zakaz transportu żywych zwierząt parzystokopytnych (w szczególności z gatunków: bydło, owce, kozy i świnie), produktów pochodzenia zwierzęcego oraz obornika, słomy i siana z tych terenów Słowacji i Węgier, które objęte są ogniskami pryszczycy oraz ze stref buforowych, bezpośrednio związanych z potwierdzonymi ogniskami (obszary objęte ograniczeniami wyznaczają narodowe właściwe służby Słowacji, Węgier i Austrii. Obszary te są wymienione w przepisach UE) - przypominają urzędnicy.

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości