Posłanka pojechała do porodu rowerem. "Moje skurcze nie były takie silne"

Poród
Image taken by Mayte Torres/GettyImages
Źródło: Moment RF
Ta posłanka Zielonych jest obecnie na językach całego świata. Była już w trakcie porodu, kiedy wsiadła na rower, by udać się do szpitala. - Dzisiaj o 3.04 nad ranem powitaliśmy najnowszego członka naszej rodziny - relacjonowała polityczka w mediach społecznościowych. Zamieściła też zdjęcia ze swojej niezwykłej podróży na porodówkę.

Julie Anne Genter jechała do porodu rowerem

Nowozelandzka posłanka Julie Anne Genter w niedzielę nad ranem wsiadła na rower i pojechała do szpitala. Była już w trakcie porodu i godzinę później urodziła - informuje Reuters. Polityczka Zielonych kilka godzin później opublikowała w mediach społecnzościowych wpis, który poruszył cały świat.

- O 3.04 rano powitaliśmy najnowszego członka naszej rodziny. Naprawdę nie planowałam jechać do porodu na rowerze, ale tak się stało. Moje skurcze nie były takie silne. (...) Teraz mamy zdrowe, szczęśliwe maleństwo śpiące, podobnie jak jej tata - czytamy.

Piotr Królik, Rafał Maślak i Jakob Kosel w Dzień Dobry TVN
Tatusiowie przy porodzie
Źródło: Dzień Dobry TVN

Kim jest Julie Anne Genter

Julie Anne Genter urodziła się w Stanach Zjednoczonych. W 2006 roku zamieszkała w Nowej Zelandii. Jest członkinią Izby Reprezentantów. Należy do Partii Zielonych. Pełniła funkcję ministra ds. kobiet, wiceministra zdrowia i wiceministra transportu. Ma podwójne obywatelstwo, Nowej Zelandii i Stanów Zjednoczonych.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości