Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Kobieta z goździkiem - uwaga na oszustwo
Do zdarzenia doszło w miejscowości Cala Millor 21 marca. Jak informuje "Mallorca Magazin", kobieta podeszła do niemieckiego turysty, oferując mu gałązkę rozmarynu w zamian za drobną darowiznę na kościół. W rzeczywistości była to jedynie zasłona, która miała na celu odwrócenie uwagi mężczyzny, by mogła szybko zerwać z jego szyi drogi naszyjnik. Według służb Guardia Civil wartość biżuterii szacuje się na około 10 tys. euro. Złodziejka sięgnęła również do torebki towarzyszki turysty i wyjęła z niej portfel.
Funkcjonariusze, po intensywnych poszukiwaniach, zatrzymali podejrzaną, gdy ta wsiadała do samochodu nieopodal miejsca zdarzenia. Zatrzymano również mężczyznę, który znajdował się w tym samym pojeździe. Choć podejrzani zostali aresztowani, naszyjnik pozostaje nieodnaleziony.
Podobne incydenty miały miejsce w kolejnych dniach.
Majorka. Turyści padają ofiarami oszustek
Policja zauważyła wzrost aktywności tzw. "goździkowych kobiet". Złodziejki stosują od lat ten sam sposób działania: podchodzą do turystów spacerujących po mieście, oferując kwiaty lub gałązki, a w zamian proszą o drobny datek. Kiedy ofiary sięgają po portfel, wykorzystują ich nieuwagę, by ukraść pieniądze lub inne cenne przedmioty.
Choć proceder ten był powszechny przez wiele lat, jego nasilenie spadło po wybuchu pandemii koronawirusa. Niemniej jednak, w ostatnich miesiącach odnotowano powrót tego typu incydentów.
Zobacz także:
- Młodzież uczy seniorów bezpiecznego korzystania z Internetu. "Klikają w dziwne linki"
- Oszustwa "na Booking". Uważaj, bo możesz stracić wszystkie oszczędności
- Niechcący został "oszustem z Tindera". "Zawsze jest wymyślone inne imię do danego zdjęcia"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: podroze.onet.pl, Mallorca Magazin
Źródło zdjęcia głównego: PatriciaEnciso/Getty Images