Dwie nastolatki wpadły do rzeki Obry
Zdarzenie miało miejsce w sobotę, 25 listopada. Młodszy kapitan Dawid Kryś, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie powiedział serwisowi TVN24, że ok. godziny 17.00 otrzymali zgłoszenie, że dwie osoby wpadły do kanału Obry. - Po dotarciu na miejsce okazało się, że w wodzie znajdowały się dwie młode dziewczyny. Pomocy udzielili im przechodzący obok ojciec z synem. Zabezpieczyliśmy te osoby termicznie i przekazaliśmy załodze pogotowia ratunkowego - tłumaczył.
Nastolatki zostały przewiezione do szpitala na badania. - Okazało się, że są pod wpływem alkoholu. Jedna z nich miała 0,69 promila, druga 0,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - przekazał TVN24 aspirant Jarosław Lemański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Pijane 16-latki wpadły do rzeki. Czy czeka je kara?
Funkcjonariusz dodał, że 16-latki w żaden sposób nie ucierpiały w wypadku, a ze szpitala odebrali je rodzice. Na tym jednak kłopoty dziewczyn się nie skończą. - W sprawie prowadzone jest postępowanie o demoralizację, materiały zostaną przekazane do sądu rodzinnego i nieletnich. Będziemy też ustalać, kto sprzedał nieletnim alkohol - powiedział aspirant Lemański.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Chodził po osiedlu z nożem, terroryzował ludzi". Pani Maria przez syna została wyrzucona na bruk
- Rodzice 5-latka mieli po kilka promili we krwi. Chłopiec trafił pod opiekę rodziny
- Ze szczytów prokuratorskiej kariery za kraty zakładu karnego. "Praca była dla mnie wszystkim"
Autor: ms/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Thicha wat 500px/Getty Images