Ocalił go pies. Nie dane mu było wsiąść do samolotu, który rozbił się w Waszyngtonie

Łyżwiarz cudem uniknął śmierci
Łyżwiarz cudem uniknął śmierci
Źródło: Kesu01/Getty Images

John Maravilla, łyżwiarz figurowy, cudem uniknął śmierci. Mężczyzna miał lecieć samolotem, który w Waszyngtonie zderzył się z wojskowym helikopterem. Zawodnik nie został jednak wpuszczony na pokład maszyny z powodu psa.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

DD_20250130_5rzeczy_REP_napisy

DD_20250130_5rzeczy_REP_napisy
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

John Maravilla miał być na pokładzie samolotu, który rozbił się w Waszyngtonie

Amerykański łyżwiarz figurowy John Maravilla może mówić o ogromnym szczęściu. Mężczyzna miła lecieć samolotem, który zderzył się z wojskowym helikopterem i wpadł do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Sportowiec nie został jednak wpuszczony na pokład samolotu.

Maravilla w rozmowie z rosyjską agencją RIA Novosti powiedział, że usłyszał od obsługi, że jego pies jest za duży i nie może z nim lecieć. Tym samym sportowiec zmuszony był wrócić do Waszyngtonu samochodem.

- Czuję się odrętwiały, to szaleństwo. Na szczęście nie poleciałem tym samolotem, ale znam kilku łyżwiarzy, trenerów i rodziny, które leciały tym samolotem... Nie chcę wymieniać nazwisk, ale w samolocie było około 14 łyżwiarzy, nie licząc ich rodziców i kilku trenerów. To wielka tragedia - powiedział w wywiadzie dla serwisu rsport.ria.ru.

Katastrofa samolotu w Waszyngtonie

Samolot pasażerski linii American Airlines zderzyły się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny wpadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie, niedaleko lotniska Ronalda Regana, na którym pierwszy z samolotów miał lądować. Na pokładzie boeinga były 64 osoby. Najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Do tej pory służby wydobyły z wody 19 ciał.

Warto dodać na pokładzie maszyny byli m.in. mistrzowie świata w łyżwiarstwie figurowym z 1994 roku Jewgenia Szyszkowa i Wadim Naumow.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości