Jantar. Morze porwało ludzi
Służby ratunkowe przypuszczają, że kąpiących się plażowiczów porwała tzw. fala przybojowa. Informację o dramatycznych wydarzeniach podaje serwis TVN24. Z przekazanych informacji wynika, że na początku topić zaczęły się dwie lub trzy osoby. Kolejne trzy ruszyły im na pomoc, jednak również nie poradziły sobie z żywiołem.
Lato
- Spośród grupy tworzącej łańcuch życia pięć osób zostało porwane przez fale. Wszyscy z nich zostali wyciągnięci, lecz wciąż trwa poszukiwanie jednej osoby - przekazała w rozmowie z serwisem interia.pl Karolina Figiel, oficer prasowa lokalnej policji.
- Jedna osoba jest reanimowana, dwie osoby są w stanie ciężkim, zaś kolejne dwie w stanie dobrym. Na miejsce przyleciało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - dodała. W akcji uczestniczyli ratownicy WOPR, strażacy oraz Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa.
Jantar. Akcja ratunkowa zakończona
Przed godziną 18:00 straż poinformowała o zakończeniu akcji poszukiwawczej, zarówno w wodzie, jak i na lądzie.
- Nikogo nie udało się odnaleźć - podkreślił Jakub Czaplicki, rzecznik straży pożarnej w Nowym Dworze Gdańskim, cytowany przez tvn24.pl. Jak dodał, służby, które brały udział w akcji poszukiwawczej, wróciły do swoich baz.
Akcja nie zostanie wznowiona, ponieważ służby na razie nie otrzymały informacji o zaginięciu jakiejkolwiek osoby. Oficer prasowy policji w Nowym Dworze Gdańskim sierżant sztabowy Karolina Figiel wskazała, że plażowicze - którzy weszli do morza po godzinie 13 i utworzyli "łańcuch życia" w poszukiwaniu osoby topiącej się - mogli zostać wprowadzeni przez kogoś w błąd, a w wodzie mogło nikogo nie być.
Wypadek w Jantarze
W tym samym czasie służby ratownicze otrzymały kolejne zgłoszenie. Kilkaset metrów dalej topić zaczęły dwie kolejne osoby. Na plaży obowiązuje zakaz kąpieli. Czerwona flaga została wywieszona z uwagi na fale wsteczne i silne prądy To kolejne w ciągu zaledwie kilku dni tragiczne wydarzenie w Jantarze. W poniedziałek 11 lipca w Bałtyku utonął 32-letni mężczyzna. Morze wyrzuciło jego ciało na brzeg po prawie dwóch godzinach.
Więcej informacji o rozwijającej się sytuacji znajdziesz na TVN24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Marcin Prokop był o włos od wypadku. Ostrzegł go operator. "W ostatniej chwili krzyknął"
- Piotr Stramowski na odważnym zdjęciu pochwalił się idealną sylwetką. "Nie wstydźmy się naszej próżności"
- Matka zaapelowała o pomoc. Reakcja załogi samolotu była natychmiastowa
Autor: Adam Barabasz
Reporter: eŁKa/tam
Źródło: TVN24, Interia.pl
Źródło zdjęcia głównego: Zigmunds Dizgalvis / Getty Images